Obecny europoseł i były marszałek województwa, Adam Jarubas, został ponownie przewodniczącym Polskiego Stronnictwa Ludowego w Świętokrzyskiem.
- Wojny hybrydowej nie da się wygrać bez informacji. A dziś przegrywamy w tym obszarze - mówił w Kielcach Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL. Domagał się, aby dziennikarze mogli na miejscu relacjonować sytuację przy granicy polsko-białoruskiej.
- W kierowanym przez Jacka Sabata Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach mobbing nie występuje, związkowcy nie są faworyzowani, a drzwi do gabinetu szefa są zawsze otwarte - przekonuje marszałek Andrzej Bętkowski.
Nie będzie uchwały o tym, że "miejsce Polski jest w UE". O jej odrzucenia apelowali radni z PiS. - Ta petycja to konsekwencja tego, co się dzieje na scenie politycznej, jesteście tego sprawcami i trzeba się do tego przyznać - mówił Piotr Żołądek.
- Nie usłyszeliśmy nic o niezawisłości i niezależności sądów - tak świętokrzyski europoseł Adam Jarubas komentuje wtorkowe wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim.
- Czy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z Julią Przyłębską (towarzyskim odkryciem Kaczyńskiego) na czele te konsultacje mają jeszcze jakiś sens? - zastanawiali się na Facebooku świętokrzyscy radni Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Radni wojewódzcy Polskiego Stronnictwa Ludowego zadeklarowali poparcie dla pomysłu Prawa i Sprawiedliwości w sprawie uchylenia stanowiska "anty-LGBT".
Radni PSL oraz Koalicji Obywatelskiej Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji. Powodem jest wstrzymanie unijnych pieniędzy w związku z uchwałą "anty-LGBT".
Opozycyjni radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego zgodnie zapowiadają inicjatywę zmierzającą do uchylenia uchwały "anty-LGBT". Kosztowała nas ona już sporo, z jej powodu bowiem wstrzymano wypłatę unijnych pieniędzy dla regionu.
Komisja Europejska wstrzymała wypłatę pieniędzy z programu REACT EU dla Świętokrzyskiego. Urząd Marszałkowski w Kielcach sprawy nie komentuje, a opozycja wylicza powody, dlaczego ominie nas unijne wsparcie.
- Samorząd województwa powinien natychmiast wycofać się z tej haniebnej uchwały - mówiła we wtorek przed urzędem marszałkowskim w Kielcach Joanna Mucha, posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni.
- Powiem szczerze, że mnie było dzisiaj trochę wstyd - oświadczył radny wojewódzki Polskiego Stronnictwa Ludowego Leszek Wawrzyła. Chwilę później zgodził się z nim przewodniczący sejmiku Andrzej Pruś z Prawa i Sprawiedliwości.
W poniedziałek, 30 sierpnia, radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego zdecydują, czy przewodniczący Andrzej Pruś z PiS straci stanowisko. Głosowanie zaplanowano jednak w jednym z ostatnich punktów sesji.
Jest wniosek o odwołanie Andrzeja Prusia, przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Podpisała się pod nim grupa radnych, w większości z PSL.
Paweł Kukiz i dwaj jego zaufani posłowie poparli ustawę "lex TVN". Dziś wielu działaczy PSL ma wyrzuty sumienia, że dzięki nim Kukiz dostał się do Sejmu. - Każdy ma prawo do swojej opinii - odpowiada lider partii w Świętokrzyskiem Adam Jarubas.
- To jest moment próby dla klasy politycznej, czy jesteśmy godni, żeby reprezentować naszych obywateli. Czy w sprawach najważniejszych jesteśmy w stanie wyzbyć się naszych emocji i ambicji - mówił w Kielcach lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Polskiego Stronnictwa Ludowego, przyjedzie w czwartek, 5 sierpnia do Kielc. Weźmie udział w konferencji prasowej.
358 działaczy i osób związanych z PiS oraz Zjednoczoną Prawicą znalazło się na opublikowanej przez PSL liście "tłustych kotów", czyli osób, które otrzymały posady w spółkach skarbu państwa. Znaleźliśmy wśród nich byłego radnego świętokrzyskiego sejmiku.
Radny Polskiego Stronnictwa Ludowego Arkadiusz Bąk postawę władz województwa po sesji absolutoryjnej nazywa "niehonorową". - W takiej sytuacji pozostaje złożenie wniosku o odwołanie zarządu - zapowiada.
Radni wyrzuceni z klubu Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego mają pretensje do władz regionu o sposób zarządzania. I pytają, gdzie jest uczciwość, transparentność i przejrzystość, które obiecywali wyborcom.
Po głosowaniach w sprawie wotum zaufania i absolutorium. Grzegorz Gałuszka został wykluczony z klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego w sejmiku województwa nie wprowadza dyscypliny podczas poniedziałkowej, absolutoryjnej sesji. Wiele wskazuje na to, że uchwałę poprze Grzegorz Gałuszka.
Z rocznym opóźnieniem spowodowanym pandemią koronawirusa, działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego wybierają nowe władze. Zgodnie ze statutem partii, na najważniejsze stanowiska musi być co najmniej dwoje chętnych.
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego w Świętokrzyskiem krytykuje decyzję radnego wojewódzkiego Grzegorza Gałuszki o poparciu dla PiS. - Nie jestem w stanie znaleźć powodów - mówi Adam Jarubas.
Wójt gminy Łopuszno Irena Marcisz zaśpiewała dla mieszkańców piosenkę "Szukaj mnie". "Z całego serca dziękuję za zaufanie i dedykuję piosenkę własnego wykonania" - napisała. A dziękować było za co.
Ku dużemu zaskoczeniu radnych wszystkich opcji politycznych Grzegorz Gałuszka z Polskiego Stronnictwa Ludowego zagłosował za udzieleniem wotum zaufania władzom województwa. Wielu zastanawia się, co się za tym kryje.
Już nie decyzje Komisji Europejskiej, ale zbyt mało czasu na realizację inwestycji miało wpłynąć na przesunięcie w czasie budowy obwodnicy Nowego Korczyna. Radny PSL nazwał tłumaczenia mataczeniem, czym zdenerwował wicemarszałka z PiS.
Zdrowie dla Polaków, rozwój przedsiębiorczości i lepszy start dla młodych - to trzy filary planu dla Polski zaprezentowanego w niedzielę w Kielcach przez PSL - Koalicję Polską.
- Miesiąc maj jest szczególnym i wyjątkowym czasem dla wszystkich Polaków - napisał poseł PSL Czesław Siekierski. I podzielił się swoimi rolniczo-politycznymi refleksjami.
Polskie Stronnictwo Ludowe poprosiło marszałka województwa Andrzeja Bętkowskiego o przedstawienie planów dotyczących Krajowego Planu Odbudowy. Informacji jednak nie udało się uzyskać, choć niewiele brakowało.
Po raz kolejny przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS nie odniósł się do prawie 70 tys. przejechanych przez siebie kilometrów służbowym autem. Co więcej, swoim kolegom z rady zarzucił "bicie piany".
Wiadomo już, ile kilometrów służbowym samochodem z kierowcą w trakcie całej kadencji przejechał przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z Prawa i Sprawiedliwości. Liczby są szokujące.
Radny wojewódzki Polskiego Stronnictwa Ludowego Piotr Żołądek zarzuca, że w uzdrowisku w Busku-Zdroju wszyscy zajmują się konfliktem między prezesem a dyrektorem szpitala, tymczasem zwykli pracownicy nie wiedzą, jaka będzie ich przyszłość.
- Nie będę się odnosił do publikacji "Gazety Wyborczej" - tyle miał do powiedzenia przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS na temat korzystania ze służbowego auta, którym praktycznie codziennie dojeżdża do pracy ze Starachowic.
Stanowisko zachęcające mieszkańców do szczepień przeciwko koronawirusowi przyjął Sejmik Województwa Świętokrzyskiego. - Czy to dobra pora, kiedy jest więcej chętnych niż szczepionek? - pytał radny Grzegorz Świercz.
Marginalizowanie osób, które miały kluczowy wpływ na powstanie ważnych drogowych inwestycji, zarzuciła władzom województwa radna PSL Jolanta Tyjas. I spytała, według jakiego klucza zapraszano gości na uroczyste otwarcie dróg.
Po publikacji "Wyborczej" o tym, że służbowe auto wozi przewodniczącego sejmiku Andrzeja Prusia z domu do pracy w Kielcach, opozycyjny klub Polskiego Stronnictwa Ludowego wystąpił z wnioskiem o kontrolę przejazdów.
Czy Tomasz Staniek, usunięty z PiS za zaszczepienie się poza kolejnością przeciw koronawirusowi, straci także stanowisko starosty opatowskiego? - Honorowym rozwiązaniem byłoby podanie się do dymisji - uważa Andrzej Pruś, sekretarz zarządu okręgowego partii.
Z racji pełnienia funkcji starosty od początku wystąpienia pandemii koronawirusa bardzo często w ciągu tygodnia przebywałem i przebywam w naszym szpitalu - tłumaczy fakt przyjęcia szczepionki poza kolejnością starosta sandomierski Marcin Piwnik.
Mieczysław Sas, radny wojewódzki Polskiego Stronnictwa Ludowego, zrzekł się się mandatu. Oznacza to, że jego miejsce zajmie Bogusława Wypych, kolejna osoba na liście Ludowców w okręgu na południu województwa.
Copyright © Agora SA