Wyprzedaż cennych koni znacznie poniżej wartości, utrata reputacji, skłócenie załogi. To część zarzutów z audytu hodowlanego w janowskiej stadninie. "Wyborcza" dotarła do jego ustaleń.
Klacz Esmeraldia ze stadniny w Michałowie uzyskała najwyższą cenę - 400 tys. euro - podczas tegorocznej, 53. aukcji Pride of Poland w Janowie Podlaskim. Eksperci mają wątpliwości, czy kwota zostanie wpłacona, bo nabywca jest szerzej nieznany.
Marek Skomorowski kieruje od niedawna stadniną koni w Michałowie w Świętokrzyskiem. W 2016 roku był prezesem stadniny w Janowie Podlaskim, z pracy odszedł, kiedy padły konie żony perkusisty The Rolling Stones.
Senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza zapytał w interpelacji, jaka jest kondycja finansowa stadniny koni w Michałowie w Świętokrzyskiem. Dane nie są optymistyczne.
Jerzy Białobok, były prezes stadniny koni arabskich w Michałowie, nie wróci do pracy. Sąd orzekł, że Agencja Nieruchomości Rolnych miała prawo odwołać go ze stanowiska.
Wymiana szefów stadnin koni arabskich to jeden z najsłynniejszych przykładów nieudolności "dobrej zmiany"
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przeprowadzi kontrolę stadniny w Michałowie w związku z klapą finansową prestiżowej aukcji koni arabskich Pride of Poland - poinformowało RMF FM. Kontrola ma się odbyć w ciągu kilku tygodni.
Maciej Grzechnik został odwołany ze stanowiska prezesa stadniny koni w Michałowie - podało RMF FM. Radio sugeruje, że obecny minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski pozbywa się w ten sposób ludzi byłego szefa resortu Krzysztofa Jurgiela.
- To ostatni dzwonek, by coś naprawić. Bo przez ostatnie dwa lata doszło do ogromnego spustoszenia - mówi Jerzy Białobok, były prezes stadniny koni w Michałowie. Zgodził się zasiąść w powołanej przez nowego ministra rolnictwa Narodowej Radzie Hodowlanej.
"Nie bądź taki szybki, chłopie. Słuchaj, myśmy to przygotowali pół roku, a ty jesteś szybki. Co chcesz ode mnie? Skąd ty jesteś?" - zwracał się do dziennikarza TVN24 Maciej Grzechnik, prezes stadniny w Michałowie.
Rok 2017 rok w stadninie w Michałowie należy uznać za średni, ale nie najgorszy. Jej renoma i marka jest bardzo wysoka. I nie jest prawdą, że Jerzy Białobok był jedynym twórcą jej sukcesów - tak posłom PO odpowiedział Szymon Giżyński, wiceminister rolnictwa.
Ermitage wyjechał z Michałowa do przygranicznej stajni, bo tam ma lepsze warunki. Gdy dostanie paszport, opuści Polskę, bo poza krajem "zapewnią mu indywidualne podejście".
Bezterminowo odroczona została rozprawa apelacyjna w sprawie Jerzego Białoboka. Sąd zdecydował, że konieczne jest przesłuchanie jeszcze jednego świadka
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)