Bez tortu, podświetlania budynków i spotkań. W 2020 roku Światowy Dzień Wcześniaka był inny niż w poprzednich latach, ale za to ślad po nim na długo pozostanie.
Youssef Sleiman został nowym pełnomocnikiem wojewody ds. organizacji szpitala tymczasowego w Targach Kielce. Dotychczasowy pełnomocnik, Bartosz Stemplewski, przebywa na kwarantannie.
Czy i kiedy zabraknie łóżek oraz respiratorów dla chorych na COVID-19 w Świętokrzyskiem?
Służby wojewody świętokrzyskiego planują, że w drugiej połowie listopada pacjenci zakażeni koronawirusem będą leczeni w szpitalu tymczasowym w Targach Kielce. Tymczasem właśnie rozpoczęła się rekrutacja białego personelu.
- Możemy tylko podziękować. To było dosłownie pospolite ruszenie osób i instytucji chętnych do pomocy - mówi rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach o reakcji na prośbę o udostępnienie za darmo magazynu na środki ochrony osobistej.
Chora na cukrzycę 77-latka z 40-stopniową gorączką i podejrzeniem koronawirusa przez 15 godzin przebywała w namiocie przed szpitalem przy ul. Grunwaldzkiej w Kielcach. - Przywieźliśmy jej dwa koce, bo było tak zimno. I ciągle czekaliśmy - opowiada rodzina.
Świętokrzyskie szpitale borykają się z ogromnymi problemami w związku z pandemią koronawirusa. Jedne wstrzymały przyjęcia, pozostałe obawiają się, że nie zapewnią miejsc dla wszystkich potrzebujących.
Dramat pacjenta z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. W związku z tym, że świętokrzyskie lecznice są przepełnione, w żadnej z nich nie było dla niego miejsca. A mężczyzna od tygodnia nie może pokonać bardzo wysokiej gorączki, jest wycieńczony i u kresu sił.
U czterech anestezjologów z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach potwierdzono zakażenie koronawirusem, kolejnych czterech przebywa na kwarantannie.
Trzech anestezjologów z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach jest zakażonych koronawirusem. W związku z tym odwoływane są planowe zabiegi.
Tylko we wtorek w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach potwierdzono zakażenie koronawirusem u aż jedenastu pacjentów.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach chce postawić przed oddziałem ratunkowym kontener. Odbywałaby się tam wstępna selekcja pacjentów.
Od poniedziałku, 14 września oddział ginekologiczny Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka w Kielcach wznowi działalność. Prawie dwa tygodnie temu został zamknięty z powodu zakażenia koronawirusem u personelu.
Klinika Położnictwa i Ginekologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach planuje wznowić działalność od czwartku 10 września.
W jednym przypadku wesele, w drugim - impreza integracyjna personelu. Wiele wskazuje na to, że to były źródła zakażenia koronawirusem na dwóch oddziałach ginekologicznych w Kielcach.
Co najmniej do 8 września wstrzymane zostały przyjęcia do kliniki ginekologii i położnictwa oraz kliniki neonatologii szpitala wojewódzkiego na kieleckim Czarnowie. Powodem jest zakażenie koronawirusem jednej z pacjentek.
Kliniki Ginekologii i Położnictwa oraz Neonatologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach wstrzymują przyjęcia nowych pacjentek.
Wystarczyło tylko trochę dobrej woli, a udałoby się uniknąć awantury i nerwów. Tymczasem wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz uznał, że lepiej postawić szpital przed faktem dokonanym.
Jedne z najważniejszych klinik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach będą miały nowych kierowników. Chodzi o neurochirurgię, internę oraz położnictwo i ginekologię.
Jest kompromis w sprawie decyzji wojewody o przekształceniu oddziału Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na potrzeby dzieci z COVID-19. Zostanie przekształcony, ale z opóźnieniem.
- Wojewoda Zbigniew Koniusz postawił nas przed faktem dokonanym - skarżą się pracownicy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, w którym od wtorku mają być leczone dzieci zakażone koronawirusem. I wyliczają mnóstwo problemów, w tym brak personelu.
Wojewoda świętokrzyski zdecydował, że oddział infekcyjno-neurologiczny Świętokrzyskiego Centrum Pediatrii w Kielcach od wtorku, 25 sierpnia, będzie przyjmował tylko dzieci zakażone koronawirusem.
Mija tydzień od czasu, gdy wyszło na jaw, że w ministerialnych statystykach jest 230 tys. testów na koronawirusa z naszego regionu, które nigdy nie zostały zrobione. I co? I nic. Wciąż nie wiadomo, jak to się stało, ani kto za to odpowiada. Choć tak naprawdę w tej sprawie nie to jest najbardziej bulwersujące.
Błędne raportowanie w szpitalu wojewódzkim w Kielcach sprawiło, że Ministerstwo Zdrowia od łącznej sumy przeprowadzonych w kraju testów musiało odjąć aż 230 tysięcy, czyli ponad 10 procent.
Po raz pierwszy od lat samorząd województwa świętokrzyskiego nie będzie musiał pokrywać straty podległych sobie szpitali. Niepokoi jednak to, jak pandemia przełoży się na tegoroczne finanse.
Nieco ponad 6 złotych za metr kwadratowy - tyle Uniwersytet Jana Kochanowskiego ma płacić Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu w Kielcach za dzierżawę Zakładu Medycyny Sądowej.
Szpitale w Busku-Zdroju, Kielcach i Starachowicach wsparła Grupa PSB Handel w walce z pandemią koronawirusa. Do tych trzech lecznic trafił sprzęt wartości ponad 2,8 mln zł.
Firma z Sosnowca sprzedawała cegiełki dla kliniki chorób zakaźnych w Kielcach. - Wzbudziła tym moje wątpliwości - mówi przedsiębiorca, do którego dotarła prośba o pomoc. Szpital wojewódzki chce zaprzestania akcji.
Rodziłam z maseczką na twarzy. Najgorzej, gdy przychodził skurcz. Czułam się uwięziona. Anielkę pokazałam mężowi przez okno.
Sytuacja w SOR w szpitalu na Czarnowie jest kryzysowa - alarmuje lecznica. - Jeżeli dojdzie do zamknięcia SOR WSZ, co w obecnej sytuacji epidemiologicznej jest bardzo prawdopodobne, w mieście dojdzie do paraliżu ochrony zdrowia - mówi Anna Mazur-Kałuża, rzeczniczka szpitala.
Koronawirus. U żadnej z 40 dodatkowo badanych osób w szpitalu na Czarnowie nie stwierdzono COVID-19.
Koronawirus. Wojewódzki Szpital Zespolony na Czarnowie potwierdza, że u czterech pielęgniarek stwierdzono COVID-19. Trwa oczekiwanie na wyniki badań u ponad 40 osób.
Koronawirus. "Ognisko zakażenia COVID-19 wystąpiło na oddziale intensywnego nadzoru kardiologicznego" - poinformował w sobotę popołudniu Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach. Oddział zamknięto.
Żeby tam odpoczywali i nie narażali na niebezpieczeństwo swoich bliskich. Z myślą o tych, którzy są na tzw. pierwszej linii frontu w walce z koronawirusem, miasto przygotowało pokoje hotelowe.
Do uruchomienia własnego laboratorium wykrywającego koronawirusa przygotowuje się szpital wojewódzki w Kielcach. A już dziś zaczyna badanie własnych pracowników najbardziej narażonych na zakażenie.
Pół tysiąca masek wielorazowego użytku przekazała w czwartek Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu w Kielcach Fundacja Coś Dobrego. - To dopiero początek. Szykujemy kolejne - mówi jej przedstawiciel.
Koronawirus. Tylko posiłki instant, suche, i z długimi terminami ważności przyjmować będzie od firm kielecki szpital wojewódzki. Bułeczki z piekarni, ciepłe danie z restauracji - już nie. - To z uwagi na bezpieczeństwo nas wszystkich - mówi Anna Mazur-Kałuża, rzeczniczka szpitala.
Prokuratura Kielce-Zachód wyjaśnia okoliczności śmierci lekarza Wojciecha Rokity. - Badamy również wątek ewentualnego hejtu w internecie - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
- Uważam, że wykonałem kawał dobrej roboty. Mam nadzieję, że moi następcy są jeszcze w stanie te wyniki poprawić - mówi były konsultant wojewódzki do spraw położnictwa i ginekologii.
Koronawirus. - Bezpośrednią przyczyną śmierci prof. Wojciecha Rokity nie było zakażenie koronawirusem - poinformował dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Nieoficjalnie wiadomo, że przebywający na oddziale zakaźnym lekarz popełnił samobójstwo.
Copyright © Agora SA