Trwają prace przy rozbudwie Aresztu Śledczego w Kielcach. To inwestycja warta 35 mln zł, za sprawą której przybędzie miejsc dla 252 więźniów.
Areszt Śledczy w Kielcach rozstrzygnął przetarg na budowę nowego pawilonu zakwaterowania osadzonych. Inwestycja, za sprawą której przybędzie miejsc dla 252 więźniów, będzie kosztować 35 mln zł.
"W Areszcie Śledczym w Kielcach pełni służbę ponad 270 funkcjonariuszy, którzy we właściwy sposób zabezpieczają odpowiedni tok służby" - twierdzi rzeczniczka AŚ na kieleckich Piaskach. Według "Solidarności" liczba strażników jest jednak niewystarczająca.
Od 35 do 45 mln zł - tyle wyniosły oferty złożone w przetargu na budowę nowego pawilonu zakwaterowania osadzonych w Areszcie Śledczym w Kielcach. Realizacją inwestycji jest zainteresowanych wiele firm.
Przetarg na budowę nowego pawilonu zakwaterowania osadzonych ogłosił Areszt Śledczy w Kielcach. Z dokumentacji projektowej wynika, że znajdzie się w nim miejsce dla 252 więźniów. Tymczasem "Solidarność" w alarmującym tonie apeluje o wzmocnienie obsady kadrowej AŚ.
Kończy się umowa na dzierżawę wybudowanej za 8 mln zł w ramach programu "Praca dla więźniów" hali przy kieleckim areszcie śledczym. Choć nie jest powiedziane, że najemca się zmieni.
- Mamo, pomóż. Mamo, wyciągnij mnie - prosi podczas codziennych rozmów telefonicznych. A matkę serce boli, że chora psychicznie córka, zamiast w szpitalu, od miesięcy przebywa w więzieniu.
Podpułkownik Jacek Lagierski został nowym dyrektorem Aresztu Śledczego w Kielcach. Poprzedni dyrektor, płk Krzysztof Czekaj, odszedł na emeryturę.
U 11 pracowników Aresztu Śledczego w Kielcach testy na obecność koronawirusa dały wynik pozytywny. Na COViD-19 nie choruje jednak żaden z osadzonych.
Koronawirus. Od połowy marca ze względu na stan epidemii osadzeni w Areszcie Śledczym w Kielcach mieli wstrzymane widzenia z rodzinami. Od 1 sierpnia to się zmieni.
Wybudowana za ok. 8 mln zł w ramach programu "Praca dla więźniów" hala przy kieleckim areszcie śledczym stoi bez najemcy. Dotychczasowy się wycofał, a dyrektor aresztu szuka nowego.
Więzień z aresztu śledczego na kieleckich Piaskach, w którym przebywa ok. 1000 osadzonych, ma wykonywany test na obecność koronawirusa. Wcześniej przebywał w kwarantannie. Ostatnio zgłosił, że źle się czuje.
Policjanci zatrzymali ośmiu mężczyzn, którzy mogą mieć związek ze śmiertelnym pobiciem 41-letniego kielczanina. Była to jedna z najbardziej tajemniczych spraw kryminalnych w ostatnim czasie.
Dyrektor Aresztu Śledczego w Kielcach podpisał umowę na dotację na budowę hali produkcyjnej przy ulicy Zagnańskiej. Ma tam uruchomić produkcję firma, która będzie zatrudniać więźniów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.