- Nie wystąpiłem przeciwko państwu polskiemu, a przeciwko słabości państwa polskiego, które w sposób dowolny, niezgodny z przepisami zdecydowało się "odstrzelić" swoich obywateli z zajmowanego stanowiska, wycinając im drogę do sądu - mówi sędzia Mariusz Broda.
Przy odwołaniu Aliny Bojary i Mariusza Brody, byłych wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach, doszło do naruszenia konwencji praw człowieka - uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. To precedensowy wyrok. Przez czystkę Zbigniewa Ziobry stanowiska straciło ok. 150 sędziów.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zakomunikował Polsce, że będzie rozpatrywał skargi dotyczące unieważnionych matur w Ostrowcu Świętokrzyskim w 2011 roku. Rząd będzie musiał ustosunkować się do zarzutów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.