Odkrywamy Świętokrzyskie. W Czernikowie Karskim zachował się oryginalny pomnik jej dawnego właściciela. Ma kształt złamanego drzewa, symbolizującego przerwane życie.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Modrzewiowy dworek z XVIII wieku nie tylko ze względu na kształt nazywany jest kałamarzykiem. To najstarszy budynek w Suchedniowie, z unikatowym łamanym dachem.
Odkrywamy Świętokrzyskie. W tym kamieniołomie Niemcy wykorzystywali do pracy więźniów z obozu w Bliżynie, Polaków i Żydów. Akcje ich odbicia przeprowadzali partyzanci.
Pozostałości zakładu hutniczego odsłonięto w 2006 r. podczas budowy al. Jana Pawła II w Skarżysku-Kamiennej, stanowiącej odcinek drogi krajowej 42. To fragmenty kamiennego muru oporowego zbiornika, z którego woda dostarczała energii niezbędnej w procesie wytopu żelaza.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Na wysokim brzegu Kamiennej, gdzie znajdował się młyn, stoi obelisk upamiętniający nieudaną zasadzkę na Emila Fieldorfa "Nila", dowódcę Kedywu AK. Obok jest symboliczna mogiła poległego w niej partyzanta.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Jeden pomnik "Bojownikom o Niepodległość" odsłonięty został w 100. rocznicę wybuchu powstania listopadowego. Drugi w 15 lat po odzyskaniu niepodległości "na pamiątkę odzyskania morza".
Sześć potężnych dębów rośnie blisko siebie. Jeden ma pień o obwodzie ponad 6 m i należy do najgrubszych dębów bezszypułkowych w Polsce.
Będące pomnikiem przyrody skały w Rudzie nad Zalewem Brodzkim można podziwiać także po zmroku. Wraz z oświetleniem ulicznym włącza się ich iluminacja.
Na cmentarzu koło Jastrzębi spoczywają tysiące jeńców radzieckich, a także więźniowie z obozu koncentracyjnego w Bliżynie, który był filią Majdanka. Zamordowanych grzebano też w lesie, nie mają oznaczonych mogił.
Łysaków ma długą historię. Wymieniony był już w 1153 r. jako jedna ze wsi stanowiących uposażenie klasztoru Cystersów w Brzeźnicy (dziś Jędrzejów).
Odkrywamy Świętokrzyskie. Kawalerzyści Kościuszki toczyli w Zagajach boje z Kozakami, a legioniści Piłsudskiego grali w piłkę nożną. Mieszkał tu także przyjaciel Stefana Żeromskiego.
Niszczejącymi latarniami chocimskimi, unikatowymi zabytkami na ziemi sandomierskiej, zainteresował się prof. Stanisław Adamczak, były rektor Politechniki Świętokrzyskiej. - Postaram się doprowadzić do ich odnowienia - deklaruje.
Odkrywamy Świętokrzyskie. To chyba jedyna wieś, której sołtys mieszka we dworze. Kilkadziesiąt metrów od niego znajduje się ziemny kopiec nazywany ariańskim.
O blisko 500 tys. mniej noclegów sprzedano w pierwszym półroczu tego roku w województwie świętokrzyskim. To spadek o ponad połowę. - A straty naszych przedsiębiorców to co najmniej 100 mln zł - ocenia wieloletni prezes regionalnej organizacji turystycznej.
Odkrywamy Świętokrzyskie. W Przyłęczku pod koniec wojny przez kilka tygodni kwaterował Eugeniusz Gedymin Kaszyński "Nurt", legendarny partyzant AK. Po wkroczeniu czerwonoarmistów udawał dworskiego pracownika.
Odkrywamy Świętokrzyskie. We wnętrzu tej świątyni możemy podziwiać oryginalną ambonę w formie drzewa genealogicznego zakonu benedyktynów.
Odkrywamy Świętokrzyskie. W całości poświęcony został czasowi i zegarom słonecznym. Jest ich w sumie 13, w tym jeden wielokrotny. Wokół nich rosną rośliny lecznicze. Są też znaki zodiaku, żywioły Platona i symbole planet.
W położonej w dolinie Koprzywianki Rybnicy stoją dwa pomniki związane z powstaniem styczniowym. Młodszy upamiętnia zwycięski bój powstańców, starszy poległych w nim Rosjan.
W miejscu, gdzie znajdowały się wykopane w ziemi cele, stoją dziś ule. Więzionych i mordowanych przez NKWD upamiętnia drewniany krzyż. Ich mogił do dziś nie znaleziono.
Odkrywamy Świętokrzyskie. To jedno z najstarszych i najpopularniejszych miejsc rekreacji w naszym regionie. Przed wojną jeździły tam specjalne pociągi z Kielc i Radomia.
Umer znany jest dziś głównie ze zbiornika wodnego na rzece Bobrzy. Kiedyś nazywał się Humer i stanowił ośrodek staropolskiego przemysłu hutniczego.
Odkrywamy Świętokrzyskie. W tym podworskim parku rośnie sto "Dębów Pamięci" poświęconych oficerom Wojska Polskiego i policjantom zamordowanym w ZSRR. Upamiętniono też tych, którzy zginęli w Smoleńsku.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Wygląda imponująco. Ponad 100 ha błękitnoturkusowego lustra wody, a wokół zieleń i biały piach na brzegu. Chętnych do plażowania i kąpieli z pewnością by nie brakowało.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Z daleka to krzyż, jakich wiele stoi przy drogach. Gdy podejdziemy bliżej, zobaczymy niespotykane na innych symbole - topór skrzyżowany z kotwicą.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Żeliwny krzyż sprzed ponad półtora wieku stoi nad zalewem w Sielpi. W ostatnich dziesięciu latach dwa razy był już przenoszony.
Ponad pół wieku temu ten pałac stanowił centrum kulturalno-oświatowe Kielecczyzny. Gościli w nim wybitni literaci, aktorzy, plastycy, muzycy. Dziś straszą ruiny.
Tajemniczy kopiec ziemny można zobaczyć wśród łanów pszenicy w Krzczonowie (gmina Opatowiec). Mieszkańcy wsi mówią o nim "Solo".
Świętokrzyskie nie jest szczególnie oblegane przez turystów. To duży plus, zwłaszcza w dobie koronawirusa. A atrakcji w regionie nie brakuje i każdy znajdzie coś dla siebie.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Rezerwat Sufraganiec to urokliwe miejsce przy północnej granicy Kielc. Kilkanaście hektarów pięknego lasu z potokiem, który wyrzeźbił sobie głębokie koryto.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Przejeżdżających przez Borię (gm. Ćmielów) wita dziwna postać o czterech twarzach skierowanych na wszystkie strony świata.
Odkrywamy Świętokrzyskie. W Czarnej Glinie gromadzili się powstańcy styczniowi z rejonu Ćmielowa. Tam były odprawiane dla nich msze, tam ścigali ich Moskale.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Na gołoborze na Łysicy i Łysej Górze wchodzić nie wolno. Na Szczytniaku prowadzi przez nie turystyczny szlak.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Usypany został blisko wiek temu, do wybuchu wojny w 1939 r. odbywały się przy nim uroczystości patriotyczne, a w ostatnich latach obchody Święta Ludowego.
Do tego roku po Bałtowskim Zwierzyńcu woziły turystów school busy, czyli autobusy szkolne typu amerykańskiego. W czasie epidemii koronawirusa takie wycieczki stanowiłyby zagrożenie dla ich uczestników. Dlatego gospodarze Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego wprowadzili nową formę zwiedzania zwierzyńca - jeździć po nim można własnym samochodem.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Wznosząca się nad Bodzentynem Miejska Góra pozostawała miejską nawet wtedy, gdy miasta przy niej nie było. Prowadzi przez nią malowniczy szlak turystyczny.
Odkrywamy Świętokrzyskie. To nowy szlak dla pieszych i rowerzystów na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego, wyznaczony śladem kolejki wąskotorowej, która kursowała tam do lat 60. ubiegłego wieku.
To jedna z tzw. latarni chocimskich, jakie mieli stawiać rycerze sandomierscy wracający ze zwycięskiej bitwy wojsk hetmana Jana Sobieskiego z Turkami pod Chocimiem w 1673 r.
Odkrywamy Świętokrzyskie. W ramach wirtualnego zwiedzania mało znanych, a ciekawych miejsc w regionie proponujemy dziś wycieczkę do gminy Baćkowice w powiecie opatowskim.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Od kilku tygodni z powodu epidemii koronawirusa turystyka zamarła. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby zwiedzać nasz region wirtualnie. Dziś proponujemy wycieczkę do gminy Bejsce.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Żurawica to stara wieś pod Sandomierzem, malowniczo położona w dolinie rzeczki Żurawki. W XV w. należała do rodu Parkoszów, z którego wywodził się Jakub Parkoszowic, rektor Akademii Krakowskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.