Nie taki miał być początek kolejnego sezonu kieleckich piłkarzy ręcznych w Lidze Mistrzów. Na inaugurację rozgrywek drużyna Industrii przegrała u siebie z wicemistrzem Danii Aalborgiem 31:34.
- To są wielcy sportowcy - tak o pierwszym rywalu piłkarzy ręcznych Industrii w nowym sezonie Ligi Mistrzów mówi trener kielczan Tałant Dujszebajew. Już na inaugurację w Hali Legionów starcie z jedną z drużyn, która za cel ma awans do turnieju Final Four. Początek meczu z wicemistrzem Danii Aalborgiem w środę 13 września o godz. 18.45.
Brązowy medalista minionego sezonu do ostatnich sekund walczył o najkorzystniejszy wynik w meczu z mistrzem Polski. Występujący już jako Industria kielczanie kontrolowali grę i w niedzielę wygrali w Zabrzu z Górnikiem 36:32 w czwartej kolejce Orlen Superligi.
- Z tego, co wiem, Bert miał jakieś zaawansowane rozmowy, czy nawet były listy intencyjne podpisane z innymi firmami, ale z jakichś przyczyn nie doszło to do skutku - mówi Szczepan Ruman, prezes Industrii, która została nowym właścicielem kieleckich piłkarzy ręcznych.
- Król umarł, niech żyje król - stwierdził Tałant Dujszebajew, komentując odejście Bertusa Servaasa i wejście nowego właściciela do klubu. O wdzięczności Servaasowi, ale też posłowi Krzysztofowi Lipcowi, mówił z kolei prezes Industrii Szczepan Ruman.
Najbardziej utytułowany polski klub w męskiej piłki ręcznej nie ogłosi upadłości - na taką wiadomość kibice czekali od miesięcy. I mniej więcej do połowy października mogą być spokojni o poziom sportowy kieleckiego zespołu. A potem? Tego nie wie nikt.
Kielecka Industria, czyli spółka należąca do państwowej Agencji Rozwoju Przemysłu, przejmie klub 20-krotnych mistrzów Polski w piłce ręcznej - dowiedziała się "Wyborcza". Sto procent akcji odkupi za symboliczną kwotę.
Z nowym trenerem przyjechali do Kielc piłkarze ręczni z Kalisza. W 3. kolejce Orlen Superligi przegrali w Hali Legionów z mistrzami Polski 29:40.
Wybrzeże potrafi we własnej hali sprawić niespodziankę w walce z mocniejszymi drużynami, ale tym razem wielkich emocji nie było. W 2. kolejce Orlen Superligi kieleccy piłkarze ręczni wysoko wygrali w Gdańsku 41:28.
Pierwsze spotkanie i od razu przekroczona liczba 40 zdobytych bramek. Na inaugurację Orlen Superligi kieleccy piłkarze ręczni rozgromili we własnej hali KGHM Chrobrego Głogów 44:24.
- Dowiedziałem się, że nie ma szans na uratowanie mojej gałki ocznej. Trzeba wstawić protezę i wtedy będę mógł zacząć nowe życie. I to życie na pewno nie będzie mogło już być związane ze sportem, bo piłka ręczna jest zbyt szybka i twarda, by grać z jednym okiem - wspomina Karol Bielecki w krótkometrażowym filmie "Stereopsis".
Czy państwowa Industria stanie się właścicielem klubu 20-krotnych mistrzów Polski w piłce ręcznej? - Żadne pismo odnośnie zakupu nie wpłynęło - twierdzą wiceprezesi stowarzyszenia, które ma 51 proc. akcji. Odpowiadają na zarzuty blokowania sprzedaży klubu.
W historii klubu jeszcze nie zdarzyło się, by dzień przed inauguracją sezonu nie było wiadomo, pod jaką nazwą występować będą kieleccy piłkarze ręczni.
Trzy zwycięstwa i remis - taki jest bilans kontrolnych spotkań kieleckich piłkarzy ręcznych przed nowym sezonem. W ostatnim sparingu pokonali w piątek na Węgrzech trzeci zespół tamtejszej ekstraklasy, Grundfos Tatabányę 30:29.
W przedostatnim meczu kontrolnym przed inauguracją Orlen Superligi piłkarze ręczni KS Kielce zremisowali na Węgrzech z mistrzem tego kraju, Telekomem Veszprem 26:26.
Pokonując zespół Cangas 33:27, piłkarze ręczni KS Kielce wygrali towarzyski turniej w Santanderze. Z Hiszpanii drużyna Tałanta Dujszebajewa tylko na chwilę wraca do domów, bo czekają ją ostatnie sparingi, tym razem na Węgrzech.
Występujący pod nazwą KS Kielce piłkarze ręczni mistrza Polski pokonali Atletico Valladolid 33:30 na inaugurację Trofeo Ayto w Santander na północy Hiszpanii. W sobotę zagrają w finale tego turnieju.
Na tygodniowe zgrupowanie do Hiszpanii polecieli w niedzielę kieleccy piłkarze ręczni. W Santander zmierzą się z dwoma przedstawicielami tamtejszej Ligi Asobal. Jako KS Kielce, bo wciąż nie jest znana przyszłość zespołu.
Meczem z Aalborgiem w Hali Legionów 13 lub 14 września piłkarze ręczni Barlinka Industrii zainaugurują kolejny sezon w Lidze Mistrzów. Tydzień później zagrają w Norwegii, a już pod koniec września w Kielcach - z Paris Saint-Germain.
70 tys. zł kary ma zapłacić Barlinek Industria Kielce po finałowym meczu o mistrzostwo Polski piłkarzy ręcznych z Orlenem Wisłą Płock. To głównie konsekwencja wywieszenia obraźliwego transparentu. Kara spotkała także płocczan, w tym przypadku przede wszystkim za wyjątkowy rodzaj krytyki sędziów.
Pojedynkiem z Chrobrym Głogów w Hali Legionów piłkarze ręczni Barlinka Industrii Kielce zainaugurują 30 sierpnia nowy sezon PGNiG Superligi. Po latach wraca system play-off.
- Co było najtrudniejsze? Chyba to, że cały czas trzeba było udowadniać, że jesteśmy naprawdę dobrzy. Niestety, potrafimy chwalić innych, a nie potrafimy chwalić samych siebie - mówi "Wyborczej" Bertus Servaas.
Drużyna piłkarzy ręcznych Barlinek Industria Kielce poprosiła miasto Kielce o wsparcie finansowe. - Wartość naszych usług i naszego klubu dla miasta powinna być wyżej wyceniona - uzasadnia przedstawiciel klubu sportowego
Niedawny rywal kielczan w półfinale Ligi Mistrzów Paris Saint-Germain, a także słynny niemiecki THW Kiel znaleźli się w grupie A z piłkarzami ręcznymi Barlinka Industrii w kolejnej edycji Champions League.
Trener piłkarzy ręcznych Barlinka Industrii Kielce Tałant Dujszebajew znalazł się wśród 30 zawodników, którzy trafili do galerii sław piłki ręcznej. Hall of Fame ogłoszono podczas poniedziałkowej gali w Wiedniu.
- W tle gwizdów pani minister posłużyła się publicznie manipulacją o tym, że przyznała fundusze na budowę hali, ale miasto nie wywiązało się ze swojej części. Ten zarzut jest nieprawdą - mówi Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc.
Rezygnacja Bertusa Servaasa z funkcji prezesa stowarzyszenia zarządzającego drużyną Barlinka Industrii Kielce oraz wspomnienie zmarłego dziennikarza Pawła Kotwicy były głównymi punktami wtorkowego spotkania piłkarzy ręcznych z kibicami na Rynku w Kielcach.
Podczas finałowego meczu Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych doszło do dramatycznych wydarzeń na trybunach. Nie żyje dziennikarz z Kielc, który od lat relacjonował mecze piłki ręcznej.
Drugi raz z rzędu zwycięzcy Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych nie dało się wyłonić w regulaminowym czasie. I drugi raz z rzędu kielczanie go przegrali. Tym razem w dyskusyjnych okolicznościach w ostatnich sekundach. W Kolonii Magdeburg pokonał po dogrywce Barlinek Industrię 30:29 i zwyciężył w Champions League.
Pojedynek Barlinka Industrii Kielce z Magdeburgiem w finale Ligi Mistrzów oglądają setki osób. Strefa kibica mieści się na Rynku w Kielcach.
Ponad tysiąc kibiców ubranych na żółto przeszło w niedzielne południe przez centrum Kolonii. To fani piłkarzy ręcznych Barlinka Industrii Kielce, którzy zagrają z Magdeburgiem w finale Ligi Mistrzów.
Awans Magdeburga do finału Ligi Mistrzów jest być może niespodzianką, ale na pewno nie sensacją. Bo drużyna ta od lat zaznacza swe miejsce w europejskiej czołówce. I duży udział mają w tym Polacy. Finał Champions League piłkarzy ręcznych Barlinek Industria Kielce - Magdeburg w niedzielę o godz. 18.
Walka, walka i jeszcze raz walka. To słowo powtarza się w komentarzach po drugim półfinale Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. W Kolonii drużyna Barlinka Industrii Kielce dosłownie wyszarpała je Paris Saint-Germain i w niedzielę zagra z Magdeburgiem o drugi w historii triumf w Champions League.
Najpierw płakała Barcelona, a potem Paris Saint Germain. Bo piłkarze ręczni Barlinka Industrii Kielce po dramatycznym spotkaniu pokonali PSG 25:24 i w niedzielę zagrają z Magdeburgiem w finale Ligi Mistrzów.
Najpierw było efektowne otwarcie, potem poznaliśmy pierwszego finalistę, aż w końcu na zakończenie inauguracyjnego dnia Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych na boisko w Lanxess Arenie w Kolonii wybiegły drużyny Barlinka Industrii Kielce oraz Paris Saint-Germain.
Jeszcze w piątek nie było wiadomo, czy Białorusin, który jest jednym z filarów obrony mistrzów Polski, zagra w pierwszym meczu Final Four w Kolonii. Decyzja zapadła dopiero kilka godzin przed sobotnim spotkaniem z Paris Saint-Germain.
Szacuje się, że nawet dwa tysiące fanów wspierać będzie piłkarzy ręcznych Barlinka Industrii podczas Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii. W sobotę w półfinale Champions League kielczanie grają z Paris Saint-Germain.
Czy w czasach wszechpanujących mediów społecznościowych da się jeszcze coś utrzymać w tajemnicy? Łatwe to nie jest, ale trenerzy drużyn z Kielc i Paryża starają się, jak mogą. W sobotę w półfinale Ligi Mistrzów piłkarze ręczni Barlinka Industrii grają z Paris Saint-Germain.
Piłkarze ręczni Barlinka Industrii przylecieli w czwartek przed południem do Kolonii. W sobotę półfinałowym meczem z Paris Saint-Germain kielczanie rozpoczną rywalizację w Final Four Ligi Mistrzów. Do ostatnich chwil zagadką pozostanie skład drużyny Tałanta Dujszebajewa.
Na kieleckim rynku będzie można obejrzeć mecze Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych, który w weekend odbędzie się w Kolonii. Będzie też feta z udziałem zawodników Barlinka Industrii Kielce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.