- Decyzja o umorzeniu śledztwa jest w pełni zasadna - uznał Sąd Okręgowy w Kielcach, przychylając się do decyzji prokuratury, która w śmierci 41-letniej Marioli G nie dopatrzyła się błędu medycznego personelu Szpitala św. Aleksandra.
Śledztwo w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez personel medyczny Szpitala Kieleckiego im. św. Aleksandra prowadzi prokuratura. Po cesarskim cięciu na szpitalnej porodówce zmarła 41-letnia kobieta.
Do kolejnej rozbudowy przygotowuje się szpital wojewódzki w Kielcach. Tym razem chodzi o budowę nowego bloku porodowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.