Gdyby nie życzliwi ludzie, nie załatwiliby wielu spraw. Od dwóch miesięcy opiekunowie chłopca, którego matka porzuciła na klatce schodowej, nie mogą się doczekać prawomocnego wyroku w sprawie umieszczenia go w ich rodzinie zastępczej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.