Według Ministerstwa Sprawiedliwości Leszek Grzesiak "może dalej pełnić funkcję sędziego", ale trwa "osobna sprawa" dotycząca jego przejścia w stan spoczynku.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach uznał, że komisarz wyborczy Jan Klocek "nie był uprawniony" do wygaszenia mandatu radnego Marcina Chłodnickiego w trybie, który zastosował.
Z jaką prędkością jechał Mariusz F., który miał spowodować tragiczny wypadek na ul. Jesionowej w Kielcach? On sam kwestionuje, że było to 100 km na godz.
- Być może powinna być potraktowana jako mały świadek koronny - mówi o Emilii S. sędzia Waldemar Żurek. Dziwi się, że sygnalistka jest pierwszą oskarżoną w całej aferze hejterskiej.
Burmistrz Działoszyc Stanisław Porada w dwóch prawomocnych wyrokach został uznany przez sąd za winnego znieważenia radnego i mieszkanki. Sam też oskarża.
Takiej sytuacji jeszcze nie było. Całe kierownictwo Sądu Okręgowego w Kielcach zostało obsadzone przez kobiety. Minister Adam Bodnar powołał nowe wiceprezeski.
- Nie podoba mi się na przykład to, że na 100-lecie sądu byli zaproszeni politycy, a zabrakło miejsca dla sędziów-emerytów - mówi nowa prezes Sądu Okręgowego w Kielcach. - Był zaproszony Zbigniew Ziobro, był senator Krzysztof Słoń. Pojawia się więc pytanie: czy to święto sądu, czy święto polityków?
Kierujący autem Piotr M. był nietrzeźwy i pod wpływem narkotyków. Do sądu wysłano przeciwko niemu akt oskarżenia.
Daria S., która w 2017 roku w mieszkaniu przy ul. Daszyńskiego w Kielcach zabiła dwójkę swoich dzieci i sama próbowała popełnić samobójstwo, nie przebywa już w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. - Sąd zdecydował o wdrożeniu terapii stacjonarnej - informuje Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach.
25-letni kielczanin Dawid S. zabrał sąd w podróż po świecie luksusowych aut. Jeśli mu wierzyć, kupował taniej, sprzedawał drożej, a w problemy wpadł nie ze swojej winy. Według prokuratury: usiłował zabić kolegę, a potem więził go w aucie przez blisko tydzień.
Grzywnę, w związku z odmową wskazania kierowcy, który zaparkował służbowy samochód w miejscu niedozwolonym, powinien zapłacić Janusz Knap, były prezes Radia Kielce.
Opinia Wiesława W. stała się podstawą do postawienia zarzutów w sprawie wypadku drogowego. Prokuratura uważa, że biegły nawet nie uruchamiał auta, które miał sprawdzić. - Ja się z tym nie zgadzam - odpowiada W.
Być może prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego w tygodniu powyborczym zostanie zwolniony z aresztu. Sąd odrzucił wniosek o jego przedłużenie, ale prokuratura już zapowiedziała, że będzie się odwoływać od tej decyzji.
Prokuratura domaga się aresztu tymczasowego dla Jarosława G., zatrzymanego przez CBA prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego. - Kluczowe znaczenie ma polityczne tło sprawy - komentuje pełnomocnik prezydenta.
O znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad swoim półtorarocznym synem oskarżyła prokuratura 29-letniego mieszkańca Końskich. Jak ustalili śledczy, m.in. przypalał go zapalniczką.
Na 4,5 roku bezwzględnego więzienia został skazany były zawodnik Cyclo Korony Kielce, twórca potęgi kobiecego kolarstwa górskiego. Wyrok jest nieprawomocny.
Zapadł wyrok w najpoważniejszej sprawie wytoczonej Robertowi N. przez organy ścigania. Za "sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym" groziło mu do ośmiu lat więzienia.
Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" zdobył nagrody na prestiżowym festiwalu w Koszalinie. Scenarzystą oraz drugim reżyserem są kielczanie.
Andrzej P., były trener reprezentacji Polski kobiet w kolarstwie górskim, został oskarżony przez prokuraturę m.in. o dwa gwałty i "czynności seksualne z podopiecznymi". W czwartek w Sądzie Okręgowym w Legnicy rozpoczął się jego proces.
25-letni podpalacz trafił w ręce sędziszowskich policjantów. Mężczyzna tydzień temu wzniecił ogień i doprowadził do pożaru słomy w gminie Słupa Jędrzejowska. Straty oszacowano na 6 tys. zł.
Kielczanin, który składał seksualne propozycje 10-latce i próbował się z nią spotkać, pozostanie na wolności - postanowił sąd okręgowy. Decydujący był fakt, że utajniono przed nim dane dziewczynki. Ale czy mężczyzna nie zagraża innym dzieciom?
Sąd Apelacyjny w Krakowie nie wydał we wtorek wyroku w sprawie zabójstwa właściciela kantoru w Busku-Zdroju. Musi wyjaśnić czy matka zamordowanego mężczyzny cofnęła apelację.
Policjanci z komendy wojewódzkiej nie wyłączyli na czas podsłuchów i przez kilka tygodni bez zgody sądu nagrywali rozmowy podejrzewanych o udział w aferze gospodarczej - ustaliła wewnętrzna kontrola policji. Sprawę bada teraz prokuratura.
Henryk Pawelec ?Andrzej?, jeden z najstarszych żyjących partyzantów, wyrzucony ze Światowego Związku Żołnierzy AK. - Dowiedziałem się, że po dwudziestu latach wolności w Polsce nie można mówić prawdy - komentuje wyrok sądu koleżeńskiego.
Lekarz i pielęgniarka ze szpitala położniczego w Kielcach podejrzani o narażenie życia pacjentki. Według prokuratury podczas cesarskiego cięcia pozostawili w brzuchu kobiety chustę chirurgiczną, która przedostała się potem do jelita. - To niemożliwe, to byłby cud na skalę tego w Kanie Galilejskiej - twierdzi adwokat podejrzanej.
Nawet połowa świętokrzyskich sądów rejonowych może zostać zlikwidowana. Zagrożone są Włoszczowa, Opatów, Staszów, Kazimierza Wielka, Skarżysko-Kamienna i Pińczów.
Grzegorz Świercz zniesławił szpital ginekologiczno-położniczy przy ul. Prostej - uznał w czwartek kielecki sąd okręgowy wydając prawomocny wyrok. - Odwołam się gdzie tylko możliwe - zapowiada wicemarszałek województwa.
Przez pięć lat księgowa szkoły w Busku-Zdroju wyprowadzała pieniądze z kasy. Teraz ma oddać starostwu 1,8 mln zł, choć na razie nie jest w stanie zapłacić kosztów procesu.
Koniec rozprawy upadłościowej jędrzejowskiej firmy Elmar "S". Pełnomocnicy zarządu zapewnili w środę, że są pieniądze na przeprowadzenie postępowania.
- Padłem ofiarą spisku szpicla i policji. Policjanci zbierali moje prezerwatywy, gdy jeździłem z kobietami do lasu - żalił się w poniedziałek przed kieleckim sądem Tadeusz G., jeden z oskarżonych w sprawie głośnego morderstwa w Cedzynie sprzed 20 lat.
Przełom w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w schronisku w Dyminach. Była kierowniczka tej placówki Grażyna K. jest podejrzana m.in. o znęcanie się nad przetrzymywanymi tam zwierzętami. Zdaniem prokuratury kierownictwo schroniska nie zadbało nawet o to, by psy miały co jeść.
Wiesław K., który 14 lat temu przeżył gangsterską strzelaninę w Dyminach, stanie przed sądem oskarżony o produkcję i obrót dziesiątkami kilogramów amfetaminy. Oficjalnie był bezrobotny, a utrzymywał się... z oszczędności.
Afera starachowicka II. Norbert Gross nie jest już prezesem Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach. Czy stracił stanowisko dlatego, że nie chciał zmienić zeznań obciążających prezydenta Wojciecha B.?
To może być głośny proces. Nie wiadomo jednak, czy będzie się toczył w Kielcach. Pełnomocnicy pozwanej przez posła Tomasza Kaczmarka działaczki ?S? Henryki Krzywonos chcą bowiem przeniesienia sprawy do Gdańska.
- Nie wiedziałam, że jestem w ciąży - tłumaczyła w poniedziałek przed kieleckim sądem okręgowym kobieta oskarżona o zabójstwo swojego nowo narodzonego synka. Za makabryczną zbrodnią grozi jej dożywocie.
Po pół miliona dolarów domaga się prokurator dla każdej z rodzin Ukraińców, których dwadzieścia lat temu zastrzelono w Cedzynie. Od strzałów w głowę zginęli wtedy młoda kobieta i dwóch mężczyzn. W poniedziałek na ławie oskarżonych kieleckiego sądu siadł mężczyzna skazany już wcześniej na dożywocie. Za zabójstwo właścicieli kantorów.
Przebrał się za żołnierza, wziął w rękę replikę broni amerykańskich komandosów i groził, że zastrzeli każdego, kto będzie głosował na PiS. Wszystko nagrał na wideo i wrzucił na You Tube. Po doniesieniu mieszkańca Buska-Zdroju służby specjalne wytropiły na Śląsku autora filmu, a samo wideo usunęły z internetu. Mężczyźnie grozi teraz 5 lat więzienia, bo po wydarzeniach na wyspie Utoya prokuratura woli dmuchać na zimne.
Wicestarosta włoszczowski Ryszard Maciejczyk kłamcą lustracyjnym - uznał we wtorek Sąd Okręgowy w Kielcach. Są bowiem dowody, że w latach 80. został zwerbowany i współpracował z kontrwywiadem wojskowym. Jako TW "Romeo"
Bulwersująca historia ze szpitala w Czerwonej Górze. Lekarka medycyny pracy zignorowała zły wynik badania rentgenowskiego jednej z pielęgniarek. Jej chorobę - guza płuc - dopiero rok później odkryły koleżanki ze szpitala, gdy szanse na ratunek były już minimalne. Lekarka, choć prawomocnie skazana, nadal pracuje w Czerwonej Górze
Takiej sprawy o zabójstwo w kieleckim sądzie jeszcze nie było. Prokuratura twierdzi, że z zemsty za pobicie mężczyzna postanowił zamordować swoich oprawców wjeżdżając w nich rozpędzonym samochodem. Po części plan zrealizował, jeden z potrąconych zmarł po tygodniu w szpitalu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)