- Gdzieś w tyle głowy miałem taką naturalną ufność do elementarnych zasad przyzwoitości. Myślałem, że takich rzeczy, jak powołanie na 6-letnią kadencję nowego prezesa sądu w ostatnich dniach, a właściwie godzinach urzędowania "władzy", po prostu się nie robi. Najwidoczniej się myliłem - mówi kielecki sędzia Mariusz Broda.
Tak jak przewidywali kieleccy sędziowie - minister sprawiedliwości w ostatnich dniach rządu Prawa i Sprawiedliwości odwołał prezesa Sądu Okręgowego w Kielcach. Na nową, 6-letnią kadencję, powołał dotychczasowego wiceprezesa Pawła Stępnia. - To próba zabetonowania sądu - słyszymy.
To było najgłośniejsze w ostatnich latach podpalenie w okolicach Kielc. A że dotyczyło składowiska niebezpiecznych odpadów, a kłęby dymu widać było kilkadziesiąt kilometrów dalej, szkody dla środowiska były olbrzymie. Teraz sprawa doczekała się prawomocnego wyroku.
Proces Leszka B., byłego prezesa Owocu Sandomierskiego, zaczął się przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu. Akta sprawy liczą 75 tomów głównych i kilkanaście pudeł dodatkowej dokumentacji, a do przesłuchania jest bagatela... 245 świadków.
Paweł K., radny gminny z Jędrzejowa i dyrektor podległego powiatowi zespołu szkół, jest oskarżony o prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Jego proces trwa przed sądem w Jędrzejowie.
6 lat więzienia - taką karę wymierzył Pawłowi R. Sąd Okręgowy w Kielcach. M.in. za to, że ukradł broń myśliwską z plebanii, a potem ostrzelał z niej samochód znajomych swojej byłej dziewczyny. Sąd nie zgodził się jednak z tym, że mężczyzna usiłował zabić trzy osoby jadące autem.
Kielecki sąd rejonowy uniewinnił przedstawicielki władz Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, które w piśmie do Zbigniewa Ziobry miały fałszywie oskarżyć znaną kombatantkę, Józefę Życińską, ps. Zośka. Wyrok jest nieprawomocny.
Prawomocny wyrok za podpalenie domu sędzi i jej męża prokuratora w Ostrowcu Świętokrzyskim. Paweł K. został uznany za winnego usiłowania zabójstwa dwóch osób i skazany na 15 lat więzienia.
Grzegorz Ż., funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa, zasiadł na ławie oskarżonych kieleckiego sądu. Według prokuratury - spowodował tragiczny wypadek pod Kielcami, w którym zginęły dwie osoby. Początkowo wersja organów ścigania była jednak zupełnie inna.
Sekretarka zwolniona po 12 latach pracy w urzędzie marszałkowskim w Kielcach ma być przywrócona na stanowisko - zdecydował sąd. I chociaż podważył część jej zeznań, to trzy razy podkreślał, że pracodawca nie podał rzeczywistego powodu zwolnienia.
Zbigniew Ziobro zmienił zdanie, a Ryszard Sadlik, prezes Sądu Okręgowego w Kielcach, nie został dyrektorem Krajowej Szkoły Sędziów i Prokuratorów. Nie pomogła mu nawet pozytywna opinia neo-KRS.
Znani prawnicy Przemysław Rosati, Ryszard Kalisz i Wojciech Merta wspominali Jerzego Ziębę, wieloletniego dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej. - To był człowiek, który kochał ludzi. To nieprawdopodobna wartość i tego można się było uczyć codziennie - mówił prezes NRA
Choć minister Zbigniew Ziobro przedstawił niedawno neo-KRS kandydaturę Ryszarda Sadlika na nowego dyrektora szkoły sędziów i prokuratorów, to najwidoczniej zmienił zdanie co do swojego faworyta. Prezes SO w Kielcach najprawdopodobniej nie obejmie tej "zaszczytnej funkcji".
Pięć lat i trzy miesiące bezwzględnego więzienia - taki wyrok orzekł Sąd Rejonowy w Staszowie wobec Sylwii W., oskarżonej o spowodowanie tragicznego wypadku i jazdę pod wpływem alkoholu. Prokuratura domagała się dla niej dużo wyższej kary: 10 lat więzienia.
- Przecież jego najbliższa rodzina mieszka w pobliżu składowiska. Oni też byli zagrożeni pożarem. Gdyby planował podpalenie, to pewnie uprzedziłby ich: "Proszę, wyjedźcie", ale nic takiego nie zrobił - mówił w Sądzie Okręgowym w Kielcach obrońca jednego z dwóch oskarżonych o podpalenie składowiska groźnych odpadów w Nowinach pod Kielcami.
Proces o napad jak z filmu na kantor w centrum Kielc zbliża się ku końcowi. Oskarżeni kwestionują nagrania z monitoringu zabezpieczone przez policję i chcą sami obejrzeć to, co uchwyciły kamery.
Proces 30-letniego Grzegorza W., oskarżonego przez prokuraturę o pomoc w przerwaniu ciąży swojej partnerki, rozpoczął się w poniedziałek w Kielcach. Sąd odroczył rozprawę, jednocześnie zwracając uwagę, że przepisy dotyczące aborcji w najbliższych tygodniach mogą się zmienić.
Wyrok dla pierwszych trzech osób oskarżonych w związku z głośną sprawą wyłudzenia ponad 7,5 mln zł z NFZ. Główna oskarżona - Maria C. - na swój wyrok musi jeszcze jednak poczekać.
- Włóczenie nas po policji, sądach jest formą zastraszania i ma nam zamknąć usta - przekonywała w mowie końcowej przedstawicielka władz ŚZŻAK, która odpowiada za fałszywe oskarżenie Józefy Życińskiej ps. "Zośka" w piśmie do Zbigniewa Ziobry.
Po 20 latach każdy będzie mógł legalnie zaparkować przed Sądem Okręgowym w Kielcach - to efekt interwencji mieszkańca, który zarzucił miastu niegospodarność. Docelowo jednak większość miejsc postojowych ma być zlikwidowana.
Po śmierci "Delona" pod aresztem śledczym w Kielcach. Niemal wszyscy, których sąd rejonowy uznał nieprawomocnie za winnych udziału w zbiegowisku, odwołali się od wyroku i żądają uniewinnienia.
- Nie wiem, skąd [u mnie] taka ilość alkoholu - mówił na komisariacie ks. Czesław K. Z tego, czemu wsiadł do auta, mając blisko trzy promile, w sądzie tłumaczyć się jednak nie chciał. Sędzia Beata Pater mówiła mu: - Oskarżony jest osobą duchowną i powinien stanowić pewien wzór dla wiernych.
We wtorek, 14 listopada, w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie zakończył się proces Pawła K., który odwołał się od nieprawomocnego wyroku 15 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa sędzi i prokuratora.
Mimo zapowiedzi powiatowe urzędy pracy z Kielc i Włoszczowy nie będą walczyć przed sądem w sprawie naborów, w których początkowo odmówiono im pieniędzy unijnych w związku z uchwałami "anty-LGBT". - Mieliśmy czas na przemyślenie sprawy - mówi dyrektorka PUP Kielce.
Prezes Sądu Okręgowego w Kielcach, który pisał o "aroganckiej, politycznie zaangażowanej kaście" czy "politycznym powrozie", będzie prawdopodobnie nowym dyrektorem podległej ministrowi sprawiedliwości szkoły sędziów i prokuratorów. Może zostać powołany "last minute" na 5-letnią kadencję.
Czy doszło do "bezpodstawnego wzbogacenia Skarbu Państwa kosztem Świętokrzyskiego Parku Narodowego"? ŚPN domaga się przed sądem niemal 3 mln zł, a w tle całej historii jest sprawa wyłączenia z granic parku działek na Świętym Krzyżu.
- To, że ktoś posiadał hełmy niemieckie, nie świadczy o tym, że propagował faszyzm - mówił sędzia Krzysztof Sójka i uniewinnił prawomocnie ośmiu mężczyzn oskarżonych po głośnej akcji ABW. - To, co spowodowało, że to postępowanie było prowadzone, to hurtowe ilości, w które panowie poszli - tłumaczył sędzia.
Prokuratura oskarżyła ich o propagowanie faszyzmu, ale według sądu w Starachowicach była to działalność kolekcjonerska. Kto ma rację? W Sądzie Okręgowym w Kielcach rozpoczął się proces apelacyjny, a wyrok ma zapaść już w piątek, 10 listopada.
- Pamiętam o ogromnym zainteresowaniu posłanki Anny Krupki, która pięć razy wysyłała pisma do prokuratora. Wystąpiła też do Zbigniewa Ziobry, aby moją sprawę objął osobistym nadzorem. To była kuriozalna sytuacja - mówiła po uniewinniającym wyroku kielecka radna Katarzyna Zapała.
- Kontrola była przeprowadzona prawidłowo - uznał sąd i prawomocnie uniewinnił dwóch kominiarzy oskarżonych o zaniedbania, które według prokuratury miały doprowadzić do zaczadzenia i śmierci 18-letniej Oli ze Skarżyska-Kamiennej. - Gdyby okno w kuchni było rozszczelnione, a nawiewnik otwarty, do tego zdarzenia mogłoby nie dojść - mówiła sędzia.
Sąd Okręgowy w Kielcach uniewinnił radną Katarzynę Zapałę od zarzutu przekroczenia uprawnień w sprawie tzw. działki dla szwagra. - Jeżeli media ten wyrok nagłośnią, to społeczeństwo będzie wiedzieć, dlaczego pani tak została potraktowana przez organy ścigania i przez sąd - mówił sędzia Krzysztof Sójka.
Prawomocny wyrok w sprawie byłego dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej Janusza K. i przedsiębiorcy Andrzeja K. - Sąd podzielił wiele naszych zarzutów co do sposobu prowadzenia śledztwa - twierdzi mecenas Zbigniew Kopytek.
- Czy kojarzy pani, aby Marek W. przywłaszczył sobie z konta bankowego zajętego przez komornika prawie 1,2 mln zł? - pytał byłą główną księgową PKS-u obrońca oskarżonego likwidatora spółki.
Pierwsi uczestnicy słynnej "misji gospodarczej" do Chin zeznawali w piątek w kieleckim sądzie. - Zwiedzania jako takiego nie było - zapewniała żona prezesa Targów Kielce. Sędzia Agnieszka Treszczotko odparła na to: - A byliście państwo na Murze Chińskim, w Zakazanym Mieście?
W świętokrzyskich sądach mamy już 55 sędziów powołanych przez prezydenta Andrzeja Dudę przy udziale upolitycznionej neo-KRS. Ostatnich czterech dostało nominację już po wyborach parlamentarnych. Czy zachowają stanowiska, czy będą musieli poddać się nowym konkursom?
- Ponieważ powódka nie była swoja, to związku z tym ją zwolniono - mówił przed kieleckim sądem pełnomocnik sekretarki zwolnionej po 12 latach pracy w urzędzie marszałkowskim. Urząd zaprzeczał, ale przy okazji sporo mówiono o okolicznościach zatrudniania kolejnych osób.
Dobiega końca proces ws. fałszywego oskarżenia zmarłej kombatantki Józefy Życińskiej. Pełnomocnicy domagają się roku więzienia w zawieszeniu dla oskarżonych władz zarządu SZŻAK w Kielcach. - Chodzi o kasę - odpowiada obrońca.
Mimo zapowiedzi nie zapadł we wtorek prawomocny wyrok w sprawie byłego dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej, Janusza K.
Tomaszowi K., "bomberowi" z Końskich, grozi nawet do 15 lat więzienia. Prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia. O wyczynach mężczyzny już kilka lat temu było bardzo głośno.
39-letni Damian M., który w lutym zabił matkę i zaatakował jej partnera, był niepoczytalny - zdecydował Sąd Okręgowy w Kielcach. Na wniosek prokuratury zdecydował o umieszczeniu mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.