Trwało to długo, po drodze opozycja zaliczyła kilka porażek. Ale na sam koniec kadencji może odnotować, że w świętokrzyskim sejmiku rozłożyła PiS na łopatki. Obecnie partia Jarosława Kaczyńskiego rządzi jedynie teoretycznie.
Niemal pół roku po odwołaniu z funkcji przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS stracił funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
- Nikt mi tej ulotki nie dyktował, zredagowana została przeze mnie, nie zawarłem żadnej agitacji. Uważam, że miałem prawo zabrać w ten sposób głos - bronił się marszałek Andrzej Bętkowski z PiS.
Opozycja odbiła z rąk Prawa i Sprawiedliwości komisje Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Ugrupowanie rządzące regionem wydawało się być pogodzone z tą decyzją.
Ciąg dalszy zmian personalnych podczas poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Nowymi zostali Agnieszka Buras i Jan Maćkowiak, kandydaci wskazani przez opozycję.
Mieczysław Gębski i Marek Strzała z PiS stracili stanowiska wiceprzewodniczących Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. A to prawdopodobnie dopiero początek zmian, złożono bowiem wnioski o odwołanie kolejnych działaczy tego ugrupowania.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie będzie prowadzić postępowanie w sprawie tego, co wydarzyło się podczas sesji Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego pod koniec sierpnia. Opozycja zarzuciła PiS odtajnienie głosowania, a radnemu tego ugrupowania - użycie przemocy fizycznej.
Kontrola radnych w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie. Co ciekawe, motywacją do przeprowadzenia nie była impreza, o której usłyszała cała Polska. Ale po ujawnieniu tamtego nagrania radni zaproponowali ważne rozwiązania organizacyjne.
Jest gotowy projekt budżetu województwa świętokrzyskiego na 2024 rok. Tradycyjnie już największą część stanowią transport i łączność, w planach jest opracowanie dokumentacji obwodnicy Morawicy czy wschodniej obwodnicy Kielc.
Radny Maciej Gawin zawiadamia przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego w sprawie referendum w Uzdrowisku Busko-Zdrój. Choć wymagane podpisy załogi dostarczono pół roku temu, głosowanie do tej pory się nie odbyło.
Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego zawiadamia w sprawie możliwości naruszenia ustawy o finansach publicznych. Chodzi o druk i kolportaż ulotek zachęcających do głosowania w wyborach, ale i referendum PiS.
Marszałek Andrzej Bętkowski z PiS promował referendum swojej partii. Tymczasem od pół roku załoga samorządowej spółki Uzdrowisko Busko-Zdrój czeka, by móc zdecydować o przyszłości członkini zarządu. Dlaczego marszałek wspiera jedno referendum, a drugiego w ogóle nie zauważa?
Błędy nie były poważne, za to kilkukrotnie rozśmieszały i radnych, i zebraną publiczność. Urzędy skarbowe i służby wojewody przeanalizowały oświadczenia majątkowe radnych Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
Radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego dopytują, jak się to stało, że choć dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej Tadeusz Sikora podał się do dymisji, nadal kieruje tą instytucją. Sekretarz województwa Mariusz Bodo wyjaśnił im, jak długo będzie pobierał z tego tytułu wynagrodzenie.
Radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego pytają o zaangażowanie marszałka Andrzeja Bętkowskiego w referendum PiS. Odpowiedzi nie uzyskano, marszałek w sesji uczestniczył tylko przez krótką chwilę.
Starosta powiatu buskiego skarży się, że kierowany przez niego samorząd został sam z problemem niebezpiecznych odpadów. Koszty są ogromne i spadają na barki powiatu, który kilka lat temu zgodził się prowadzić takie miejsce.
Marszałek Andrzej Bętkowski z PiS poinformował radnych Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, że brał udział w akcji zachęcającej mieszkańców do wzięcia udziału w wyborach parlamentarnych, a także referendum. Nie ujawniono jednak, ile wydano na to pieniędzy.
Mimo utraty funkcji przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS nadal zasiada w radzie nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. Władze województwa odwoływać go nie planują.
Wygląda na to, że w PiS-ie nie ma ani jednej osoby, która chciałaby pokazać się z marszałkiem Andrzejem Bętkowskim na konferencji zachęcającej do wzięcia udziału w referendum.
Przedwyborcza walka w Prawie i Sprawiedliwości. Kandydat na posła z tej partii zarzucił staroście, że go dyskredytuje i szkaluje. Przyznał, że sytuacja może być niezręczna, ale musiał wystąpić na sesji, by zachować swoją godność.
Jest zawiadomienie do prokuratury po burzliwej sesji, w trakcie której opozycja próbowała odwołać Andrzeja Bętkowskiego z funkcji marszałka województwa świętokrzyskiego. Z imienia i nazwiska wymieniono w nim dwanaścioro radnych PiS, którzy doprowadzili do odtajnienia głosowania.
Kartka, z którą wyszedł na mównicę marszałek Andrzej Bętkowski z PiS, miała raz na zawsze skończyć temat skandalu w Michniowie. Tymczasem główny bohater nawet dobrze nie nauczył się czytać tego, co mu napisano.
Opozycja pyta PiS o związki ze świętokrzyskimi bohaterami afery wizowej. W tym kontekście najczęściej padało nazwisko wicemarszałka Marka Bogusławskiego, którego tymczasowo aresztowany Mariusz G. nazywał swoim wujkiem.
Kolejne w tej kadencji zmiany w składzie Młodzieżowego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Wygaszono mandat jednego z radnych, jego koleżanki i koledzy skarżyli się, że nie jest aktywny.
Zamiast przyznania się do winy, marszałek Andrzej Bętkowski z PiS długo wyliczał grzechy opozycji z poprzednich kadencji. Mimo to radni przyjęli stanowisko potępiające libację w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie.
Ciąg dalszy sprawy libacji pracowników Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie. Po tym, jak szokujące nagranie obiegło internet, radni wysłuchają wyjaśnień od przełożonych muzealników, a potem przyjmą stanowisko.
Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego sejmiku województwa świętokrzyskiego chce, by radni na najbliższej sesji przyjęli stanowisko potępiające libację w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie.
Zaledwie pół godziny trwała nadzwyczajna sesja Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, podczas której radni zaakceptowali zmiany w budżecie. Poinformowano też o powiększeniu się klubu PiS, przystąpił do niego radny Sławomir Gierada.
"Przez takie postępowanie jak 29 sierpnia w trakcie obrad Sejmiku stajemy się pośmiewiskiem w kraju, a żałosne zachowania na tej sesji są szeroko i nieprzychylnie komentowane" - piszą byli marszałkowie województwa świętokrzyskiego.
Na najbliższy poniedziałek, 4 września, zaplanowano nadzwyczajną sesję Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Jej najważniejszym punktem będą zmiany w budżecie na 2023 r.
Podczas konferencji prasowej radni PiS chcieli się pożalić głównie na opozycję, która od niedawna ma swojego przewodniczącego, którym jest Arkadiusz Bąk z PSL.
Radna sejmiku Jolanta Tyjas zapowiada skierowanie sprawy na drogę prawną przeciwko Grzegorzowi Banasiowi z PiS. - Za naruszenie nietykalności osobistej - zarzuca. Radny z kolei uważa, że jest niewinny, porównując koleżankę z sejmiku do bramkarza na polu karnym.
W PiS cały czas się rozwijają. By obronić marszałka Andrzeja Bętkowskiego, do znanych już metod, jak zastraszanie, zwalnianie z pracy czy łamanie tajności głosowania, dodano nową - agresję fizyczną. Aż strach się bać, co będzie 15 października.
Zapowiedzią złożenia wniosku o odwołanie przewodniczącego Arkadiusza Bąka z PSL zakończyła się wtorkowa sesja Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Wcześniej PiS obronił swojego marszałka województwa Andrzeja Bętkowskiego, łamiąc zasadę tajności.
Marszałek Andrzej Bętkowski z PiS zachował stanowisko - zdecydowali radni podczas wtorkowej sesji. Padały ostre słowa o aresztowaniu urny. Było też agresywne zachowanie radnego Grzegorza Banasia, który odepchnął Jolantę Tyjas z PSL.
Komisja Rewizyjna Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego negatywnie zaopiniowała wniosek opozycji w sprawie odwołania z funkcji marszałka Andrzeja Bętkowskiego z PiS wraz z całym zarządem województwa.
W PiS nikomu nawet nie przechodzi przez myśl, że w najbliższy wtorek Andrzej Bętkowski mógłby zostać odwołany ze stanowiska marszałka województwa świętokrzyskiego. Mimo to obmyślają strategię, która ma ich uchronić przed porażką i kompromitacją na cały kraj.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Waldemar Wrona wystartował w konkursie na dyrektora szpitala MSWiA w Kielcach. W PiS kuszono go tą posadą w związku z rewolucją w świętokrzyskim sejmiku.
PiS w kampanii wyborczej stawia nacisk na wątki antyniemieckie. Minister Arkadiusz Mularczyk rozesłał właśnie do samorządów pisma, w których apeluje o przyjmowanie uchwał popierających ubieganie się o reparacje. Choć sam przygotował raport, teraz chce, by to powiaty czy województwo szacowały straty wojenne.
Zmienił się termin najważniejszej w ttym roku sesji Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Odbędzie się ona we wtorek, 29 sierpnia, a nie - jak wcześniej zaplanowano - w poniedziałek.
Copyright © Agora SA