- Bądźmy zatem tu i teraz, zanurzeni w piękno muzyki tańca i wspólnego spotkania. Niech żyje bal, nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila. Ta noc należy do was, niech pozostaną po niej piękne wspomnienia - mówiła Katarzyna Cedro, dyrektorka VI LO.
To był prawdziwy studniówkowy bal. Maturzyści z IV LO w Kielcach bawili się w Hotelu Binkowski. Było około 300 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.