Spektaklem o niesamowitych przygodach Basi Niezgódki, córki znanego z "Akademii Pana Kleksa" Adasia, rozpoczyna nowy sezon Teatr Lalki i Aktora "Kubuś".
W weekend ostatnie odsłony III Wakacyjnego Festiwalu Sztuki dla Dzieci i Młodzieży "Hurra! Art!".
Koncepcję architektoniczną dla nowej siedziby kieleckiego Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" zaprezentowano w czwartek w ratuszu. Specjalnie dla niego zostaną przebudowane budynki dawnego więzienia przy ul. Zamkowej.
Uczestnicy konkursu plastycznego pt. "Mój Teatr" musieli na rysunkach pokazać swoje wrażenia po obejrzeniu wybranego przedstawienia w teatrze "Kubuś". Zgłoszono prawie 650 prac, a w niedzielę wręczono nagrody 30 laureatom.
Dofinansowania w wysokości 90 tys. zł na przygotowanie spektaklu "Sztuka latania" i 38 tys. zł na wakacyjne warsztaty dla dzieci otrzymał od Instytutu Teatralnego kielecki Teatr Lalki i Aktora "Kubuś".
Kielecka Chorągiew ZHP dostała pieniądze od Ministerstwa Kultury na organizację kolejnej edycji Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej. Impreza w amfiteatrze na Kadzielni odbędzie się zgodnie z planami.
Kto by nie chciał zabawić się w berka z Calineczką z bajki Andersena w wykonaniu jedynego w Europie teatru liliputów Gnom, którą obejrzeli mali widzowie naszego miasta w latach pięćdziesiątych.
- Teatr może przestać istnieć - alarmują artyści, poseł Kazimierz Ujazdowski, a nawet założyciel ?Kubusia? Stefan Karski po decyzji prezydenta Kielc o połączeniu Teatru Lalki i Aktora Kubuś z Muzeum Zabawek i Zabawy. - Nie ustąpię - odpowiada Wojciech Lubawski.
Wystarczy trochę dobrej woli, by się dogadać. Pokazali to uczestnicy debaty o przyszłości jedynego w województwie dziecięcego teatru. Szkoda tylko, że o tym jaki ma być Kubuś, nie przyszli porozmawiać dyrekcja teatru i władze miasta
- Nie jesteśmy na swoim, nie możemy się rządzić. A teatr Kubuś w galerii handlowej? Proszę bardzo, 35 euro za metr kwadratowy - mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski w rozmowie o przyszłości Teatru Lalki i Aktora "Kubuś".
Zmiany w kieleckich instytucjach kulturalnych. Irena Dragan zrezygnowała ze stanowiska dyrektora Teatru Lalki i Aktora ?Kubuś?, niedługo z Biurem Wystaw Artystycznych pożegna się Marian Rumin.
Wielki, wędrowny, komediancki wóz, scenografia zbudowana z kilku ciągle przekładanych zasłon, drągów i duże lalki - przywrócony po 23 latach spektakl "Królewna Kukułeczka" w reżyserii Ireny Dragan w kieleckim Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś" może zaskoczyć małą publiczność.
Tę bajkę oglądali prawdopodobnie dzisiejsi rodzice. Losy królewny Kukułeczki w nowej obsadzie aktorskiej wracają po 23 latach od premiery na deski Teatru Lalki i Aktora ?Kubuś?. Pierwsze przedstawienia w sobotę niedzielę (12 i 13 marca).
Co robić, gdy jest smutno, źle, a szanse na poprawę sytuacji są niewielkie? Można popatrzeć przez kolorowe szkiełko lub wyczarować magicznego ptaka. Można wyobrazić sobie podróż pirackim statkiem, wyprawę do afrykańskiej wioski lub choć przez chwilę poczuć się bohaterem komiksu.
Spektakl ?Osiem świateł Chanuki? pokażą na VI Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera aktorzy kieleckiego teatru Kubuś. Zaprezentują się obok znanych artystów, m.in. Nigela Kennedy'ego, Kroke, Zakopower czy Davida Krakauera.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.