Wieś położona kilka kilometrów na północ od Łysej Góry, nazywanej też Łyścem, a najczęściej Świętym Krzyżem, należała niegdyś do znajdującego się na jej szczycie klasztoru Benedyktynów. W XIX wieku Baszowice były siedzibą gminy, miały też swoją szkołę. W 'Przewodniku turystycznym po gminie Nowa Słupia' Ryszarda Garusa i Henryka Trepki czytamy, że w styczniu 1906 roku rodzice zdemolowali izbę lekcyjną, protestując przeciw zignorowaniu uchwały gminy o nauczaniu w języku polskim.
Przy przebiegającej przez wieś drodze z Nowej Słupi do Bodzentyna zwraca uwagę kapliczka z kamienną figurą św. Jana Nepomucena z drugiej połowy XVIII wieku. Stoi nad rzeczką, w pobliżu niewielkiego zbiornika wodnego powstałego w miejscu dworskiego stawu.
Zbiornikiem opiekuje się koło Polskiego Związku Wędkarskiego w Rudkach. Można w nim ryby łowić, ale tylko ? jak informuje tablica ? na jedną wędkę spławikową.
JAROSŁAW KUBALSKI
Przy tym zbiorniku wodnym, na podworskich terenach, otwarto w 2006 roku kompleks sportowo-rekreacyjny. Obecnie boiska i inne obiekty wyglądają, jakby zostały zapomniane i nikt nie dbał o nie.
JAROSŁAW KUBALSKI
Już za ogrodzeniem kompleksu stoi figura Matki Boskiej z 1879 roku, ufundowana przez Józefa i Amelię Rafalskich.
JAROSŁAW KUBALSKI
Praktycznie z każdego miejsca w Baszowicach podziwiać można Święty Krzyż z odbudowaną wieżą kościoła i wieżą radiowo-telewizyjną. Góra pięknie się odbija we wspomnianym stawie.
JAROSŁAW KUBALSKI
Zachwycał się jej widokiem w drodze do Bodzentyna Stefan Żeromski i w ?Dziennikach? w 1885 roku zapisał: Tuż nad drogą w chmurach zanurzając czoło, klasztor świętokrzyski kąpie się w promieniach księżyca. Hej, hej, przeszłość. Chrzęst zbroi, tętent koni, pieśni wojenne, niesie echo w puszcze dziewicze...
JAROSŁAW KUBALSKI
Przy wjeździe do Baszowic od Nowej Słupi na wysokiej skarpie stoi kamienny krzyż. Napis informuje, że wystawił go Antoni Lasek w 1901 roku.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze