Przez pięć godzin w hali G kieleckiego ośrodka wystawienniczego dominował sport. Można było sprawdzić się m.in. na siłowni.
Wiele osób czekało południa, gdy miał się rozpocząć pokaz czterokrotnego mistrza świata w koszykarskich wsadach Rafała 'Lipka' Lipińskiego. W końcu się doczekali, było co oglądać.
MICHAŁ WALCZAK
'Lipek' wybierał spośród publiczności asystentów do kolejnych pokazów. Padło nawet na kieleckiego radnego Krzysztofa Adamczyka.
- Uwierzcie w siebie - radził młodym adeptom koszykówki Rafał Lipiński. - Kto by pomślał, że zwykły chłopak z Poznania może być mistrzem świata i to w takiej konkurencji - mówił. Jego słowom przysłuchiwali się m.in. młodzi koszykarze MKK Kielce oraz kieleckich Smoków. A potem mistrz chętnie pozował do zdjęć.
MICHAŁ WALCZAK
Na koszykarskim boisku cały czas rozgrywano mecze. Pokaz swych niesamowitych umiejętności dali m.in. koszykarze na wózkach z klubu Far Scyzory Kielce.
MICHAŁ WALCZAK
Dużo popularnością cieszyły się pokazy ćwiczeń na stepach.
MICHAŁ WALCZAK
Można też było pograć w nożny bilard.
Efektowne był także pokazy sztuk walki, karate czy jujitsu.
Kto chciał, mógł się też wczuć w rolę Lewisa Hamiltona i zasiąść za kierownicą symulatora bolidu Formuły 1.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się zorganizowane w sąsiednim w centrum konferencyjnym 'foRUN biegowe - sieBIEGA'. Jednym z prelegentów był biegacz Jędrzej Maćkowski.
MICHAŁ WALCZAK
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze