- Do pomysłu stworzenia takiego lokalu przyczynił się też fakt, że brakowało nam w mieście dobrego sushi, takiego jakie mieliśmy sami okazję spróbować w innych miejscach - tłumaczy Michał Ślifierz, współwłaściciel.
Nazwa Yami Yami Sushi, miała być krótka szybko wpadać w ucho i kojarzyć się z czymś smacznym. Sekretem naprawdę dobrej jakości dań, ma być świeża ryba oraz przyprawy, które sprowadzane są z krajów azjatyckich.- Wiemy jak ważne jest pierwsze wrażenie, to od niego zależy czy polubimy kuchnie japońską czy nie, dlatego w naszych potrawach dbamy o każdy szczegół, żeby naszym klientom naprawdę smakowało i chętnie do nas wracali. Jesteśmy też elastyczni, na prośbę klientów możemy modyfikować nasze dania - dodaje Ślifierz.
Karta dań jest spora, bo jest w niej aż kilkadziesiąt różnych pozycji. Przystawki to np. gyoza yaki, czyli pierożki mięsne podawane ze słodkim sosem chili (12zł). Wśród zup jest Miso sake, tradycyjna japońska zupa sojowa z łososiem, wodorostami i serkiem tofu (14zł), a z sałatek warto spróbować Katsu, z piersią kurczaka (20zł). Pozostałe pozycje to głównie sushi między innymi z dodatkiem łososia, tuńczyka czy węgorza.
W menu są także potrawy dla dzieci np. chrupiący kurczak, podawany z ryżem oraz surówką, a także sushi na bazie mango z dodatkiem kremu czekoladowego. Od poniedziałku do piątku w Yami Yami Sushi są 3 stałe zestawy obiadowe, na które składają się zupa, przystawka oraz sushi, ceny od 25 - 45zł.
Wystrój wnętrza jest nowoczesny i oryginalny. Dominują chłodne szarości i fiolet, który ma nawiązywać do kraju kwitnącej wiśni. Lokal czynny jest codziennie w godz. 12 - 22, natomiast w piątki i soboty do godz. 23.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze