W sejmowej dyskusji wokół protestu policjantów i obchodów 11 listopada Jacek Protasiewicz dość mocnymi słowami określił organizatorów marszów warszawskiego (wystąpienie Protasiewicza odbywało się jeszcze przed informacją o decyzji Hanny Gronkiewicz-Waltz) i wrocławskiego z okazji Święta Niepodległości. Wzburzyło to posła Dominika Tarczyńskiego z PiS. Ruszył z szarżą... i zebrał gromy od samego prezesa Kaczyńskiego. O co poszło?

Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Więcej
    Komentarze
    Jako kielczanin wstydzę się za takiego przedstawiciela "elyty" w parlamencie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    poziom agresji, buty i arogancji tego człowieka jest porażający; nawet na pożytecznego idiotę się nie nadaje; jemu potrzebna jest resocjalizacja
    @magpb
    jemu, niestety, potrzebna jest kontynuacja leczenia
    już oceniałe(a)ś
    2
    0