30-letniego mężczyznę zabrała w środę rano policja z tunelu kieleckiego dworca PKP, bo leżał tam kompletnie pijany. Rodzina nie chciała go przyjąć do domu. W radiowozie zaczął tracić przytomność i zmarł.
Takiej sprawy o zabójstwo w kieleckim sądzie jeszcze nie było. Prokuratura twierdzi, że z zemsty za pobicie mężczyzna postanowił zamordować swoich oprawców wjeżdżając w nich rozpędzonym samochodem. Po części plan zrealizował, jeden z potrąconych zmarł po tygodniu w szpitalu.
Osobową hondę leżącą w rowie zauważył minionej nocy przypadkowy kierowca. W środku był pijany policjant z elitarnej grupy wsparcia wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej.
Zmarł znany kielecki społecznik z ul. Wikaryjskiej, poparzony podczas pożaru jego hurtowni kosmetyków w czwartek. Wcześniej pisał w internecie, że ma problemy finansowe i rodzinne.
Plaga wyłudzeń metodą ?na wnuczka?. Zaledwie w trzy godziny trzy starsze kielczanki straciły w sumie 60 tys. zł, a kolejne próbowano w ten sposób oszukać. - Nie wykluczamy, że mamy do czynienia ze zorganizowaną grupą - mówią policjanci.
Okrutna zbrodnia sprzed 20 lat, kiedy w Cedzynie koło Kielc zamordowano troje obywateli Ukrainy, trafiła przed oblicze sądu. Sprawców zdradziły badania DNA i pociski z przerobionej beretty. Wcześniej o potrójne zabójstwo podejrzewano gang ?Krakowiaka?
Blisko 3 promile alkoholu miał kierowca quada, który w niedzielę ok. godz. 13.40 spowodował wypadek na ul. Myśliwskiej w Starachowicach.
Interes życia czy podstępne oszustwo? Wartą dziś ponad 2 mln zł atrakcyjną działkę pod Kielcami, rok temu kupiono za 300 tys. zł. Mężczyzna, który ją sprzedał, schorowany alkoholik, nie pamięta szczegółów transakcji. Gdy podpisywał akt notarialny, na policji figurował jako zaginiony.
Nawet dożywotnie więzienie grozi 19-latce, która pół roku temu zabiła swą nowonarodzoną córeczkę. - To nie było przypadkowe. Dziewczyna wiedziała co robi - stwierdziła prokuratura i w czwartek oskarżyła ją o zabójstwo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)