Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce rozpoczynają walkę o awans do finału PGNiG Superligi. Podobnie jak w finale Pucharu Polski, zmierzą się z Azotami Puławy.
Do sensacji doszło w pierwszym meczu półfinałowym PGNiG Superligi. Piłkarze ręczni Gwardii Opole pokonali przed własną publicznością Orlen Wisłę Płock 33:32.
Paweł Paczkowski, prawy rozgrywający PGE Vive Kielce, wypożyczony do Motoru Zaporoże, został mistrzem Ukrainy.
Miłosz Wałach, bramkarz PGE Vive Kielce, pomógł juniorom młodszym awansować do turnieju Final Four.
Związek Piłki Ręcznej w Polsce ogłosił nabór wolontariuszy na sierpniowe Mistrzostwa Świata Kobiet do lat 18 w piłce ręcznej, które odbędą się w Kielcach.
- W drugiej połowie zagraliśmy tak, jak zawsze powinniśmy grać - powiedział Aleks Dujszebajew po finałowym meczu Pucharu Polski z Azotami Puławy.
Mateusz Jachlewski, lewoskrzydłowy PGE Vive Kielce, ma już na koncie aż 10 wygranych w rozgrywkach Pucharu Polski!
Aż 79 procentową skuteczność mieli piłkarze ręczni PGE Vive Kielce w wygranym meczu finałowym Pucharu Polski z Azotami Puławy 35:29.
- Chcieliśmy grać dalej na tym poziomie, ale rzadko się zdarza, by utrzymać go przez cały mecz - powiedział Daniel Waszkiewicz, trener Azotów Puławy po przegranym finale Pucharu Polski z Azotami Puławy
- W drugiej połowie zmieniliśmy poruszanie się na boisku o 180 stopni. Zaczęliśmy przede wszystkim walczyć w obronie, zderzać się z nimi. Też łatwiej mi było grać w bramce - powiedział Sławomir Szmal, bramkarz PGE Vive Kielce, po wygranym finale Pucharu Polski z Azotami Puławy 35:29.
- To już mój piąty Puchar Polski. Pięć razy grałem w finale i wszystkie wygrałem. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy - powiedział Tałant Dujszebajew po finale Pucharu Polski.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce zdobyli dziesiąty z rzędu, a piętnasty w historii klubu Puchar Polski. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w finałowym pojedynku pokonali w Kaliszu Azoty Puławy 35:29 (18:20)
Trzech zawodników PGE Vive Kielce z powodu kontuzji nie zagra w niedzielnym, finałowym meczu Pucharu Polski z Azotami Puławy.
Po raz 10. z rzędu, a 15. w historii po Puchar Polski pojadą do Kalisza piłkarze ręczni PGE Vive Kielce. - Wygrana to nasz obowiązek - mówi Tomasz Strząbała, II trener mistrzów Polski.
Tomasz Gębala, lewy rozgrywający Orlen Wisły Płock nie zagra już w tym sezonie. Doznał bowiem poważnej kontuzji.
Piłkarze ręczni Orlen Wisły jako ostatni dołączyli do grona półfinalistów PGNiG Superligi. Wciąż możliwy jest finał płockiej drużyny z PGE Vive Kielce.
Alex Dujszebajew, rozgrywający PGE Vive Kielce, po raz kolejny pokazał, że potrafi znakomicie dogrywać. W wygranym przez PGE Vive Kielce 43:22 meczu z MKS-em Kalisz miał aż siedem asyst.
Piłkarze ręczni PGE Vive po dobrej i momentami efektownej grze awansowali do półfinału PGNiG Superligi. Kielczanie rozgromili beniaminka rozgrywek MKS Kalisz 43:22.
Dwaj Chorwaci: Filip Ivić i Marko Mamić nie będą mogli wystąpić w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym PGNiG Superligi z MKS-em Kalisz (godz. 20.15, transmisja w nSport+).
Członkowie klubu kibica Iskra przygotowali specjalny apel do wszystkich fanów kieleckiego klubu. Chcą oni, by w Kaliszu zespół wspierało 550 kibiców.
Sławomir Szmal po zakończeniu tego sezonu oficjalnie zakończy sportową karierę. - Liczę, że będzie pracował u nas w klubie - mówi Bertus Servaas, prezes PGE Vive Kielce.
Mateusz Kus, kołowy PGE Vive Kielce zostanie po zakończeniu tego sezonu zawodnikiem uczestnika Ligi Mistrzów - Motoru Zaporoże - dowiedział się portal kielce.wyborcza.pl.
Piotr Grabarczyk, siedmiokrotny mistrz Polski z PGE Vive Kielce po zakończeniu tego sezonu odchodzi z niemieckiego TuS N-Lübbecke.
W środowe południe w Kolonii odbyło się losowanie Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. PSG, który w ćwierćfinale wyeliminował PGE Vive Kielce, zmierzy się w półfinale z Nantes
Aż 16 bramek zdobyli kieleccy skrzydłowy w wysoko wygranym pierwszym meczu ćwierćfinałowym z MKS Kalisz 35:21.
- Chciałbym bardzo podziękować swoim zawodnikom za koncentrację w meczu z Kaliszem przez 60 minut - powiedział Tałant Dujszebajew, trener PGE Vive Kielce po pierwszym meczu ćwierćfinałowym PGNiG Superligi.
Piłkarze ręczni PGE Vive odnieśli pierwsze zwycięstwo w ćwierćfinale PGNiG Superligi. Kielczanie rozgromili na wyjeździe MKS Kalisz 35:21.
Telewizja klubowa PGE Vive Kielce przygotowała kulisy z rewanżowego meczu ćwierćfinałowego PSG - PGE Vive Kielce.
- Zostało nam siedem spotkań do końca sezonu. Musimy je wszystkie wygrać - mówi Tomasz Strząbała, II trener PGE Vive Kielce, przed rozpoczęciem ćwierćfinałów PGNiG Superligi.
- Działacze PGE Vive Kielce zaproponowali mi, że mogę zostać, bo wciąż mam ważny kontrakt z klubem. Postanowiłem jednak, że najlepiej będzie dla mnie, jeśli odejdę - mówi Darko Djukić, prawoskrzydłowy PGE Vive Kielce.
Po raz pierwszy w historii rozgrywania turnieju Final Four zagrają w nim aż trzy drużyny z jednego państwa. Taki powód do dumy mają Francuzi.
- Jestem dumny z postawy zawodników w rewanżu z PSG. Pokazali charakter i walczyli - powiedział Bertus Servaas, prezes PGE Vive Kielce, po drugiej porażce z PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Kolejny słaby mecz z PSG zagrali kieleccy bramkarze. W sobotni wieczór we dwóch przez 60 minut obronili tylko osiem rzutów.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce nie zagrają w Final Four Ligi Mistrzów. Kielczanie po raz drugi przegrali z najbogatszą drużyną świata - PSG.
- Jesteście lepsi, Iskierko jesteście lepsi - śpiewali kibice PGE Vive Kielce na czwartkowym treningu mistrzów Polski.
- To będzie walka na śmierć i życie. Inaczej nie ma mowy o awansie do Final Four. Jeśli się to nie uda, będzie to wina moja i Tałanta - mówi prezes Bertus Servaas przed rewanżem ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z PSG (sobota, godz. 17.30).
Darko Djukić, prawoskrzydłowy PGE Vive Kielce, będzie od przyszłego sezonu grał w Mieszkowie Brześć. Kielecki klub nie potwierdza tej informacji.
Macedońscy sędziowie: Slave Nikolov oraz Gjorgji Nachevski poprowadzą rewanżowy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów: PSG - PGE Vive Kielce.
MKS Kalisz będzie rywalem PGE Vive Kielce w ćwierćfinale PGNiG Superligi. Awans do tej fazy beniaminek rozgrywek wywalczył w wielkim stylu.
Jest szansa, że Krzysztof Lijewski, rozgrywający PGE Vive Kielce, wróci do gry na finałowe mecze PGNiG Superligi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.