- Wiele razy już z tym zespołem byłem w trudnych momentach i zawodnicy pokazywali wtedy, że potrafią grać w piłkę ręczną - mówi, nawiązując bardziej do odbytego starcia w Płocku i czekającego w Skopje niż środowego z Czuwajem w Kielcach, Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce.
- Zagraliśmy idealne zawody. Czasami nie trzeba bronić wszystkich piłek, ale te najważniejsze - mówi Marcin Wichary, bramkarz Orlen Wisły Płock po wygranej świętej wojnie z Orlen Wisłą Płock
- Mecz pokazał, że wciąż jest druga siła w lidze. Można być spokojnym o finał play-off, to będą bardzo wyrównane spotkania - mówił Michał Kubisztal, rozgrywający Orlen Wisły Płock, po zwycięstwie z Vive Targi Kielce 32:25
W sobotę Vive Targi Kielce zagra na wyjeździe z Orlen Wisłą Płock (sobota, godz. 17). Dużo w tym meczu będzie zależało od lidera płocczan: Petara Nenadcia, który sądząc po tym, jak zaprezentował się w meczach reprezentacji Serbii, jest w wybornej dyspozycji.
Reprezentant Węgier, uniwersalny rozgrywający Ferenc Ilyes jest jednym z pięciu nowych zawodników, którzy przed sezonem dołączyli do Orlen Wisły Płock.
W kończącym siódmą kolejkę niedzielnym meczu PGNiG Superligi Orlen Wisła Płock pewnie pokonała na wyjeździe wzmocniony w letniej przerwie Powen Zabrze 32:26
Ivan Cupić, prawoskrzydłowy Vive Targi Kielce stracił prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników PGNiG Superligi
Maleje przewaga Ivana Cupicia w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników PGNiG Superligi. Chorwata goni Wojciech Zydroń
Vive Targi Kielce pozostało liderem PGNiG Superligi. Stało się tak, bo piłkarze ręczni Orlen Wisły wygrali w niedzielę na wyjeździe z beniaminkiem PGNiG Superligi Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski tylko 35:30 (18:20).
Na inaugurację sezonu PGNiG Superligi najgroźniejszy rywal Vive Targi Kielce przebudowana Orlen Wisła Płock pewnie pokonała MMTS Kwidzyn 38:22 (23:11). Teraz przed nią prawdziwy egzamin - walka o przepustkę do Ligi Mistrzów.
Zaskakująca wiadomość z obozu rywala Vive Targi Kielce do mistrzostwa Polski. Zarząd SPR Wisła prawdopodobnie rozwiązał kontrakt z obrotowym Zbigniewem Kwiatkowskim.
Piłkarze ręczni Orlen Wisły, czyli najgroźniejszego rywala Vive Targi Kielce do mistrzostwa Polski wygrali ostatni turniej w letnim okresie przygotowawczym
W finale play-off Vive Targi Kielce potrzebowało jednej wygranej w Płocku, by świętować złote medale. Udało się za pierwszym podejściem!! 27:25 (14:13) w Orlen Arenie. To dziewiąte mistrzostwo w historii kieleckiego klubu.
Piętnaście lat temu ostatni raz zdarzyło się, by w rywalizacji Kielce - Płock jedna z drużyn wygrała świętą wojnę w fazie play-off, przegrywając dwa pierwsze mecze. Dokonali tego ?Nafciarze?. - Teraz im się z pewnością nie uda - zapewniają piłkarze ręczni Vive Targi Kielce. Już w sobotę [początek o godz. 14.30, transmisja w Polsacie Sport) chcą zdobyć dziewiąty tytuł w historii klubu.
- Najważniejsze, że wygraliśmy, ale ten wynik może pozwolić uwierzyć Płockowi, że są blisko nas - mówi popularny "Młody" po udanym otwarciu Vive Targi Kielce w finale play-off. Drugi pojedynek w Kielcach już w niedzielę o godz. 17.30.
W sobotę w Hali Legionów w Kielcach rozpoczął się finał mistrzostw Polski w piłce ręcznej. Naprzeciw siebie odwieczni rywale, giganci polskiego szczypiorniaka - lider PGNiG Superligi Vive Targi Kielce Bogdana Wenty i broniąca tytułu, ale trzy razy już w tym sezonie pokonana przez kielczan Orlen Wisła Płock Duńczyka Larsa Waltera. W finale play-off trwa seria kielczan - wygrali 28:25 i obejmują prowadzenie w walce o złoto [ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO]
Vive Targi Kielce jest zdecydowanym faworytem pierwszego meczu finałowego PGNiG Superligi z Orlen Wisłą Płock. Przynajmniej nie mają co do tego wątpliwości bukmacherzy
- Jedziemy do Kielc nastawieni na ostrą walkę. Bardzo ważne będzie pierwsze spotkanie, bo to ono jest kluczem do play-offów. Wiemy, że teren jest bardzo trudny i rezultat 1:1 będzie dla nas dużym sukcesem - mówi Krzysztof Kisiel, II trener Orlen Wisły Płock.
Obrońca mistrzowskiego tytułu - Orlen Wisła Płock zagra w najmocniejszym składzie w finale z Vive Targi Kielce. Zawieszenie groziło dwóm zawodnikom, ale oni też będą do dyspozycji Larsa Walthera.
Para sędziowska, która prowadziła trzeci półfinałowy mecz play-off MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock, została zawieszona do końca sezonu. - Żeby nie wyjść z wprawy, będą sędziować podczas imprez dla dzieci - mówi szef kolegium sędziów.
W poniedziałek Vive Targi Kielce rozpoczyna sprzedaż wejściówek na decydujące mecze play-off - świętą wojnę o złoty medal mistrzostw Polski z Orlenem Wisłą Płock.
Pierwszy cel osiągnięty, a teraz pora na trudniejsze i ważniejsze zadanie, dokończenie walki o mistrzostwo Polski. Pierwsze mecze półfinałowe Vive Targi Kielce z Tauron Stalą Mielec już w weekend. W poniedziałek w południe rozpoczęła się sprzedaż biletów.
- Chcemy wreszcie odczarować halę w Jeleniej Górze, która nam wyjątkowo nie leży - mówi Marcin Janiszewski, kierownik kieleckiej siódemki przed rozpoczęciem rywalizacji o miejsca 5.-8. w PGNiG Superlidze.
Tego dnia rusza przedsprzedaż wejściówek na pierwszy szczyt w sezonie - kielecki PGNiG Final Four Pucharu Polski piłkarzy ręcznych. Dwudniowy karnet na imprezę w dniach 14-15 kwietnia kosztuje 50 zł.
Rywalizacja w najbardziej zaciętej parze ćwierćfinałowej PGNiG Superligi zakończyła się planowo. Czwarta po rundzie zasadniczej Stal Mielec po raz drugi lepsza od piątych Azotów Puławy. To ona w półfinale zagra z Vive Targi Kielce.
Patryk Kuchczyński dostał najwyższą ocenę - 5+ za wygrany 36:16 (20:4) drugi mecz ćwierćfinałowy z Miedzią Legnica
- Popełniliśmy dwa, trzy błędy po kolei, a przy silniejszym przeciwniku może to mieć zły wpływ na naszą grę - mówił Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce po wygranym wysoko 36:16 meczu z Miedzią Legnica
- Dla nas to ważny mecz, bo musi pozwolić odreagować po starciu z Koprem - mówi Tomasz Strząbała, II trener Vive Targi Kielce, przed drugim pojedynkiem ćwierćfinałowym z Miedzią Legnica. Wtorek godz. 19, Hala Legionów w Kielcach.
Vive Targi Kielce wykonało obowiązkowy, pierwszy krok do półfinału PGNiG Superligi. W Legnicy wicemistrzowie Polski pokonali, ale po przeciętnej grze Miedź.
Rastko Stojković zajmuje trzecie miejsce po rundzie zasadniczej w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników PGNiG Superligi.
- Fakt, że jesteśmy w ósemce świadczy niestety o słabości naszej ligi. Bo z naszymi kłopotami finansowymi, osłabieniami w trakcie sezonu, powinniśmy dostawać od rywali dziesięcioma bramkami - mówi Paweł Piwko, prawoskrzydłowy Miedzi Legnica.
To hasło powinno obowiązywać dla Vive Targi Kielce już od ćwierćfinałowego meczu PGNiG Superligi z Miedzią. Pierwsze starcie w Legnicy w środę o godz. 18.
Sensacja w Zabrzu! Tam Vive Targi Kielce znalazło pogromcę po 21 wygranych z rzędu. - Zagraliśmy katastrofalnie w każdym elemencie, a grając na pół gwizdka nie da się wygrać - skwitował kapitan Grzegorz Tkaczyk porażkę 26:30.
- Naprawdę szacunek należy się całej drużynie. Każdy dał z siebie wszystko - mówi Grzegorz Garbacz, rozgrywający Powenu Zabrze po sensacyjnej wygranej z Vive Targi Kielce
Dopiero po ostatniej kolejce rozstrzygnie się z kim Vive Targi Kielce zagra w ćwierćfinale play-off. Wicemistrzowie Polski w meczu o przysłowiową pietruszkę zmierzą się na wyjeździe z Powenem Zabrze (sobota, godz. 18)
Sławomir Szmal był najlepszym zawodnikiem wygranego przez Vive Targi Kielce meczu z Azotami Puławy 35:24.
- Najbardziej nam szkoda niewykorzystanych kontrataków w sytuacjach sam na sam. Widać jednak, że Sławomir Szmal wraca do wysokiej formy - przyznał Marcin Kurowski, trener Azotów Puławy
W drużynie Azotów Puławy w środę nie wystąpi lewoskrzydłowy Wojciech Zydroń, który gał ww Kielcach grał prawie jedenaście lat i zdobył trzy mistrzostwa Polski oraz cztery razy Puchar Polski.
- Dużo nie wnosiłem do drużyny, więc rozumiem decyzję działaczy, szanuję ją. Jeśli prezes Bertus Servaas mógł ściągnąć dobrego zawodnika za niezłe pieniądze, to czemu miałby tego nie zrobić? - przyznaje Mateusz Przybylski, wychowanek Vive Targi Kielce, który przed miesiącem został wypożyczony do Azotów Puławy.
Ostatni mecz Vive Targi Kielce w rundzie zasadniczej we własnej hali. Przyjeżdżają Azoty Puławy (Hala Legionów godz. 18). - Zawsze mecze z nimi były emocjonujące, obfitujące w fajne dla kibiców sceny - zaprasza Bogdan Wenta, trener gospodarzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)