Wiele wskazuje na to, że po kilkunastu latach starań siedziba Teatru im. Stefana Żeromskiego wreszcie będzie miała jednego właściciela. Właśnie uprawomocnił się wyrok, który to znacznie ułatwi.
- Ambitniejsze spektakle gramy rzadziej, ale odbijają się echem poza Kielcami. A te lekkie odstresowują, mają funkcję terapeutyczną i przychodzą na nie komplety. Cieszę się, że w repertuarze udało się utrzymać balans - dyrektor teatru Żeromskiego ocenia miniony sezon.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.