Na trzy punkty w sobotnim spotkaniu w Niecieczy nie zasłużyła żadna z drużyn. Ale to żółto-czerwoni mogą się cieszyć z pierwszej w tym roku wyjazdowej wygranej.
Piłkarze Korony jeszcze w tym miesiącu otrzymają zaległe pieniądze wynikające z premii za zwycięstwa i tzw. wejściówek za grę. - Po otrzymaniu kolejnej transzy z telewizji wszystko spłacimy - mówi prezes klubu Tomasz Chojnowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.