Mamy dla Państwa 10 biletów na mecz 19 kolejki PGNiG Superligi: Vive Tauron Kielce - KPR RC Legionowo.
Krzysztof Lijewski być może wróci do gry na sobotni mecz z Rhein-Neckar Löwen. W dzisiejszym starciu (godz. 18.30) z KPR-em Legionowo jeszcze go zabraknie.
Mateusz Wróbel ze Słoneczka Buska Zdrój w finałowym biegu na 300 metrów na mistrzostwach Polski myślał, że był falstart i... stanął. Potem ruszył do biegu i wyprzedził rywali
Podopieczni Rafała Bernackiego długo nie mogli sobie poradzić z dobrze zorganizowaną defensywą akademików z UJK.
Podopieczni Michała Przybylskiego bez szans w Piotrkowie Trybunalskim. Ostrowczanie, po trudnym boju, lepsi od Viretu Zawiercie.
FC Barcelona oraz Pick Szeged wygrały swoje niedzielne mecze w grupie B Ligi Mistrzów. W efekcie zrobił się jeszcze większy ścisk w czołówce.
Obrona Sławomira Szmala w meczu IFK Kristianstad - Vive Tauron Kielce znalazła się w piątce najładniejszych 11 kolejki - tak uznała Europejska Federacja Piłki Ręcznej.
25 zawodników jest w kadrze pierwszej drużyny Korony na wiosenne mecze sezonu 2015/2016. Kielczanie do końca rundy zasadniczej zagrają pięć razy u siebie i cztery na wyjeździe.
Na stadionie imienia Floriana Krygiera żółto-czerwoni gościli już pięciokrotnie. Ani razu nie udało im się wrócić do Kielc z pełną zdobyczą.
Pierwszoligowe piłkarki ręczne Korony Handball odniosły trzecie z rzędu wyjazdowe zwycięstwo. Tym razem kielczanki wygrały jednym golem z MTS-em Żory 23:22.
Niespodzianki w Kędzierzynie-Koźlu nie było, bo być nie mogło. Mocno osłabieni kielczanie bez szans w starciu z głównym faworytem do mistrzostwa Polski.
Tak beznadziejnej sytuacji kadrowej w kieleckim zespole w tym sezonie jeszcze nie było. A w sobotę starcie z aktualnie najlepszą polską ekipą - Zaksą Kędzierzyn-Koźle (godz. 17).
Blisko tysiąc kibiców wzięło udział w oficjalnej prezentacji kieleckiego zespołu przed rundą wiosenną sezonu 2015/16.
Karolina Kołeczek zajęła drugie miejsce w silnie obsadzonym biegu na 60 m przez płotki podczas II Halowego Mityngu Copernicus Cup w Toruniu.
Tak błyskotliwej kariery młodego sportowca w grach zespołowych nie było w naszym kraju od dawna. W ciągu kilkunastu miesięcy Mateusz Bieniek z bliżej nieznanego ligowca stał się gwiazdą europejskiej siatkówki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.