Koniec sezonu dla Mateusza Zaremby. Rezonans wykazał zerwanie wiązadeł krzyżowych przednich w prawym kolanie.
W efektownym stylu Vive zakończyło bardzo udaną rundę zasadniczą. Kielczanie nie dali żadnych szans trzeciej drużynie w tabeli - Travelandowi Społem Olsztyn.
Wyjątkowa inauguracja rundy wiosennej w Kielcach. Choć Korona minutę przed przerwą przegrywała już dwoma bramkami, po emocjonującej pogoni zremisowała w meczu na szczycie z Widzewem Łódź 2:2. Zdecydowały dwa gole w doliczonym czasie!
W 20. kolejce punktów z wyjazdów nie przywiózł żaden z dwójki świętokrzyskich reprezentantów. Sekund do punktu zabrakło Wiśle Sandomierz.
Trzy kroki od ekstraklasy są pierwszoligowe szczypiornistki KSS-u. Kielczanki pewnie pokonały na wyjeździe SMS Gliwice.
Pierwszy krok ostrowczanek w kierunku pozostania w gronie pierwszoligowców. Postawiły go, łatwo rozprawiając się z akademiczkami z Poznania.
Ponad 30 minut pachniało niespodzianką w Kielcach. Ostatecznie UMKS się pozbierał i hala przy Żytniej nadal jest niezdobytą twierdzą.
- Nie ma pewniaków, każdy będzie mógł wygrać z każdym. A na koniec sezonu nie będzie przypadku i awansują najlepsi. Mam nadzieję, że też my - mówi tuż przed ligową inauguracją trener Włodzimierz Gąsior
- Zawsze możemy liczyć na wsparcie kibiców. Dlatego fajnie byłoby dla nich przypieczętować udaną rundę wysokim zwycięstwem - mówi Marek Kubiszewski, bramkarz Vive. W niedzielę o godz. 17.30 kielczanie podejmują Traveland Społem Olsztyn.
Efektowny pokaz laserów ozdobił prezentację kieleckiej Korony.
Pasjonująco zapowiada się rozpoczynająca się w sobotę wiosna w I lidze. Na awans do ekstraklasy prócz Korony liczy aż siedem zespołów. - Nie ma środka tabeli. Jedna grupa walczy o awans, druga o utrzymanie - mówi Tadeusz Dudka, prezes Korony.
- Od kibiców mi się oberwie. Ale takie jest ich prawo. Wiem, że mogą mieć do mnie żal za to, że odszedłem z Kielc - mówi Marcin Robak, były napastnik Korony
Wicemistrz Węgier Pick Szeged i niemiecki TuS Nettelstedt-Lubbecke to obok Hamburga rywale Vive na Kielce Cup 2009. To najmocniejsza obsada w historii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.