Burmistrz Włoszczowy Bartłomiej Dorywalski ma prawo do przejęcia mandatu poselskiego po zmarłym tragicznie Przemysławie Gosiewskim.
- Czeka nas ciężka próba, zginęła przecież elita naszego kraju. I choć mówi się, że żadna śmierć nie ma sensu myślę, że trzeba szukać jakiegoś memento - mówi Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego, po katastrofie pod Smoleńskiem.
- Decyzje pilota w samolocie są ostateczne i nieodwołalne. Nikt nie może wpływać i mówić mu, co ma zrobić - mówi kapitan Bogdan Szybalski, pilot LOT-u, wiele lat lat związany z Aeroklubem Kieleckim, a później Aeroklubem Polskim.
Świętokrzyscy posłowie PiS Maria Zuba, Andrzej Bętkowski, Marek Kwitek, Krzysztof Lipiec i Jarosław Rusiecki pojechali na uroczystości w Katyniu specjalnym pociągiem Warszawa-Smoleńsk. O katastrofie prezydenckiego samolotu dowiedzieli się w pobliżu...
Gdy w sobotę rano dotarła do mnie wiadomość o katastrofie samolotu Prezydenta RP pierwszą myślą, jaka mi przyszła do głowy, było: - Przemysław Gosiewski musiał tam być! Niestety, nie myliłem się...
Z kilku towarzyskich spotkań wyniosłem takie spostrzeżenie, że jak już udało Mu się rozluźnić i zrzucić gorset polityka, to tryskał humorem i bywał bardzo dowcipny - mówi o pośle Przemysławie Gosiewskim prezydent Kielc.
- Myślę, że to jak wielkiego rozmiaru jest to strata zaczniemy sobie uświadamiać dopiero po jakim czasie - mówi Krzysztof Słoń, przewodniczący Rady Miejskiej w Kielcach.
Znany był z nienaganych manier, pasjonowała go historia i wręcz uwielbiał racuchy z jabłkami. Pochodzącego z Przededworza pod Chmielnikiem aktora Janusza Zakrzeńskiego zapamiętamy też m.in. jako odtwórcę roli marszałka Józefa Piłsudskiego.
- Witam u siebie - mówił na kieleckiej Bukówce do wysokich rangą amerykańskich wojskowych generał Tadeusz Buk. I był u siebie, bo w końcu to tu jako chłopiec bawił się z kolegami w "Czterech pancernych".
- Zapowiadał się na świetnego sprawozdawcę sportowego, ale wybrał inną drogę - wspomina Jan Mochocki, członek władz Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki. Sandomierzanin 65-letni Piotr Nurowski odszedł jako jedenasty w historii prezes Polskiego...
Koledzy z kieleckiego IV LO zapamiętali nie tylko sukcesy Tomasza Merty na olimpiadach przedmiotowych, ale też szopkę noworoczną, którą napisał po wprowadzeniu stanu wojennego. Przepisywana ręcznie, na maszynie i powielana trafiała do ogólniaków.
Pamięć tych, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem mieszkańcy Kielc uczcili podczas żałobnych mszy i modlitwy przed pomnikiem Jana Pawła II.
Urodził się 8 marca 1936 roku we wsi Przededworze w gminie Chmielnik.
Związany z Kielcami historyk, publicysta, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Tomasz Merta miał 45 lat.
Pochodzący z podkieleckiej Mójczy generał dywizji Tadeusz Buk miał 50 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)