Świętokrzyskie Centrum Onkologii w Kielcach ma szansę na nowy pozytonowy tomograf emisyjny. Stare urządzenie jest już mocno wyeksploatowane.
Było naprawdę groźnie, wydaje się, że zamknięcie szpitala w Staszowie wisiało na włosku. Protestem pielęgniarek i położnych decydenci niespecjalnie się jednak przejęli.
Po ponad trzech tygodniach strajku pielęgniarki i położne ze szpitala w Staszowie doszły do porozumienia z dyrektorem lecznicy Józefem Żółciakiem.
Pielęgniarki i położne odwołały planowany na środę strajk generalny. Będą prowadzić kolejne negocjacje z dyrektorem szpitala Józefem Żółciakiem.
Olbrzymie zainteresowanie abolicyjną akcją Narodowego Funduszu Zdrowia dla nieubezpieczonych osób. Gra warta jest świeczki, bo w Świętokrzyskiem rekordzistka miała zwrócić aż 58 tys. zł kosztów leczenia.
Tuż po świętach wielkanocnych szpital w Staszowie prawdopodobnie wygasi swoją działalność. Pielęgniarki po prawie trzytygodniowym proteście zapowiedziały strajk generalny. Czy ten sam scenariusz czeka inne szpitale?
Zarząd województwa świętokrzyskiego wspiera profilaktykę raka piersi i raka szyjki macicy. Szacuje się, że z badań skorzysta kilkanaście tysięcy mieszkanek regionu.
Dyrektorka świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia wysłała kontrolę do szpitala w Staszowie. Strajkują tam pielęgniarki, niewykluczone, że w przyszłym tygodniu w szpitalu będzie paraliż.
Szefowie szpitali powiatowych i starostowie z województwa świętokrzyskiego poparli dyrektora szpitala w Staszowie Józefa Żółciaka. Od ponad dwóch tygodni jest on w konflikcie z pielęgniarkami i położnymi.
Zaostrza się konflikt między pielęgniarkami i położnymi a dyrekcją szpitala w Staszowie. Biały personel zapowiada, że zaostrzy strajk, bo nie spełniono ich żądań.
Wciąż nie udało się znaleźć porozumienia między strajkującymi pielęgniarkami i położnymi a dyrektorem szpitala Józefem Żółciakiem
Pielęgniarki ze staszowskiego szpitala analizują propozycję porozumienia, którą przedstawił im dyrektor placówki Józef Żółciak. O tym, czy przerwą strajk, dowiemy się prawdopodobnie w poniedziałek.
Rośnie liczba nieszczepionych dzieci w naszym regionie i rodziców ukaranych za to grzywną.
Dyrektor szpitala w Staszowie Józef Żółciak zawiadomił prokuraturę, że pracujące w placówce pielęgniarki naraziły na niebezpieczeństwo pacjentów. W związku ze strajkiem środę odeszły od łóżek chorych.
W środę rano większość pielęgniarek ze szpitala w Staszowie odeszła od łóżek pacjentów. Zapowiadają, że będą strajkować dopóki dyrektor placówki Józef Żółciak nie spełni ich żądań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
