Więcej
    Komentarze
    Nie widać tego piękna na zdjęciach i myślę, ze nie jest to wina Wisły lecz pstrykacza
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Siedzenie zgarbionym na zgiętych nogach przez 50 km. i pewnie jeszcze pić nie wolno alkoholu....no pięknie.
    Rozumiem gdy we dwójkę np. z panienką mini imprezkę sobie zrobić na łódeczce - panienka z przodu...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dobrze Wisłę mieć u boku,
    jak my w świętokrzyskim mamy,
    bystry nurt, przyspieszasz kroku,
    z rzeką wyścig znów przegrany.

    A więc siadasz nad jej brzegiem,
    bo masz czasu jeszcze moment,
    a potem do pracy biegiem,
    pędem, by się zająć domem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    ...Marku, widzę, że nadal lubisz płynąć wzdłuż Wisły :)...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0