Łukasz Świercz, kandydat PSL do Rady Miasta w Kielcach ze swoich plakatów wyborczych uśmiecha się zawadiacko. Widać, że wzorował się na prezesie PSL Władysławie Kosiniaku-Kamyszu, bo do zdjęcia podwinął rękawy. I tak jak on przekonuje, że tylko w zgodzie i harmonii można zmieniać miasto
Wszystkie komentarze
Szanowna Pani Redaktor,
ze zdziwieniem i lekkim rozbawieniem przeczytałem na Państwa stronie internetowej wyborcza.pl/kielce artykuł red. Angeliny Kosiek „Wybory 2018. >>Głosuj, bo dobry<<, czyli jak kandydaci przekonują wyborców".
Autorka zarzuca mi, że w sloganie wyborczym „Głosuj na Milcarza bo dobry” „prezes Wodociągów Kieleckich zapomniał o przecinku”. Otóż wcale nie zapomniałem, lecz jest to celowy zabieg marketingowy. Pisownia mojego sloganu oparta jest na wiedzy ugruntowanej w praktyce i w pracach teoretycznych dotyczących przekazów reklamowych, sloganów i haseł. Żądzą się one innymi prawami niż tylko ortografia, w tym zasady interpunkcji. Specjaliści od PR wręcz zalecają rezygnację ze znaków interpunkcyjnych w hasłach reklamowych, aby uprościć przekaz. Krótko mówiąc, skuteczność przekazu ma tu pierwszeństwo przed interpunkcją.
Dodam jeszcze, że w tym samym artykule autorka cytuje slogan innego kandydata, którego osobiście cenię, „Ja obywatel” i nie zarzuca mu braku przecinka.
Kończąc, zauważam, że żaden ze sloganów wyborczych nie kończy się kropką!
Poniżej opinie specjalistów:
„Oprócz używania w tekstach wielkich czy małych liter, należy pamiętać także o interpunkcji. Oczywiście w tekstach dłuższych należy stosować wszelkie zasady ortograficzne i dbać o interpunkcję. Jednak w tytułach, nagłówkach i hasłach reklamowych warto usunąć przecinki czy kropkę na końcu, gdyż często wpływa to na zwiększenie prędkości czytania i czytelnik nie robi naturalnej przerwy, gdy napotyka znak przestankowy”.
Źródło: „Teksty reklamowe: Wielkość liter, przecinki, kropki, wykrzykniki.”, www.signs.pl
„W tekstach copywriterskich (treść reklamy czy mailingu), można interpunkcję potraktować nieco swobodniej, a mówiąc wprost – zrezygnować z niej tam, gdzie jest to możliwe. Nagromadzenie przecinków, średników i kropek zaciemnia bowiem obraz całości i przekaz staje się paradoksalnie mniej czytelny”.
Źródło: „Po co reklamie interpunkcja?”, www.skuteczne-teksty.pl.
Z wyrazami szacunku
Henryk Milcarz