Gospodynie częstowały pierogami, ciastem, szef PiS śpiewał na scenie o cudnym świętokrzyskim, a politycy wszystkich opcji urządzali sobie kampanię wyborczą.
- Życzę wam wszystkiego najlepszego od świętokrzyskiego PiS - mówił ze sceny Krzysztof Lipiec, szef świętokrzyskiego Prawa i Sprawiedliwości. A zaraz potem zaczął śpiewać: 'Świętokrzyskie, jakie cudne, gdzie jest taki drugi kraj...'. - Wszystkiego dobrego, szczęść wam Boże - życzył. Gdy poseł Michał Cieślak z PiS (jego stoisko wyborcze znajdowało się obok tych z ciastami, pierogami, miodami itd.) też się przywitał, Lipiec dodał: - Poseł pogadał, ale nie powiedział o tym, co najważniejsze. O tym, że kandyduje do parlamentu europejskiego.
Wszystkie komentarze