W zaproszeniu na pielgrzymkę, które odczytywano w kościołach diecezji, biskup krytykował m.in. 'bałwochwalczy kult rozumu', twierdził, że intencje pątniczej modlitwy dosięgają sprawujących władzę i tych, którzy 'bezbożnie wychodzą na ulice naszych miast - nie pomijając Kielc - aby obalać dobre obyczaje'. Było to nawiązanie do pierwszego w historii Kielc marszu równości.
Tym razem, podczas czwartkowej homilii, biskup ocenił, że współczesna Polska niejednokrotnie gardzi wartościami, 'nie kocha prawdy', a 'wulgarne zło chce uczynić życiową normą postępowania'. Apelował: - Nie wybierajmy takiej drogi, ale idźmy naszą, wskazaną niesłabnącym światłem Ducha Świętego.
Wszystkie komentarze
Wyimaginowali sobie wroga aby odwrócić uwagę od siebie, od skali krzywd jakie wyrzadzili księża pedofile. Tylko głupi nie zauważy, że to temat zastępczy.