Papieski śmigłowiec wylądował w kole do rzutu dyskiem na stadionie lekkoatletycznym na Pakoszu w południe 3 czerwca 1991 roku. W czasie mszy z udziałem kilkuset tysięcy wiernych nad lotniskiem w Masłowie przeszła burza z ulewą. Papież mówił o potrzebie dojrzałej wolności, fikcji wolności, która ?rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia?, i że ?z tego trzeba zrobić rachunek sumienia u progu III Rzeczypospolitej?. ? Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! ? wołał.
12 czerwca 1999 roku Jan Paweł II w 1999 roku odwiedził Sandomierz. Na nadwiślańskich błoniach przywitało papieża ponad pół miliona ludzi. Setki osób mdlały, bo upał był ogromny. Sam Ojciec Święty też był zmęczony, rano w Warszawie upadł, lekarze założyli mu opatrunek na głowę. W homilii m.in. apelował do polskich rodzin: ?Brońcie czystości obyczajów w waszych ogniskach domowych i w życiu społecznym. Im czystsza będzie rodzina, tym zdrowszy będzie naród. A chcemy pozostać narodem godnym swego imienia, godnym chrześcijańskiego powołania?.
4 maja 1993 roku piłkarze ręczni Iskry Kielce zdobywają po raz pierwszy w historii tytuł mistrza Polski. Antoni Pawłowski w redakcyjnym komentarzu ?Wyborczej? napisał: ?Czekałem prawie czterdzieści lat na taki wielki sukces?. Potem po ten tytuł kieleccy szczypiorniści, występujący obecnie pod szyldem Vive Targi Kielce, sięgali jeszcze dziesięć razy. Także dziesięciokrotnie zdobywali Puchar Polski. W ubiegłym roku po raz pierwszy w historii polskiej piłki ręcznej zagrali w Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii. Po zaciętej walce przegrali w półfinale z Barceloną, a w meczu o trzecie miejsce pokonali słynny THW Kiel.
4 września 1993 roku rozpoczął się I Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. W ciągu zaledwie kilku godzin odwiedziło ekspozycję blisko 15 tysięcy osób. Była to pierwsza wystawa w Centrum Targowym Kielce, które powstało dzięki działaniom ówczesnego wojewody kieleckiego Józefa Płoskonki i władz miasta. W latach 90. odbywało się tam kilka wystaw rocznie, obecnie Targi Kielce to drugi w Europie Środkowo-Wschodniej ośrodek wystawienniczy, po Międzynarodowych Targach Poznańskich. Rocznie odbywa się w Kielcach ponad 70 targów, wystaw i konferencji z udziałem gości z kilkudziesięciu krajów i ponad 200 tys. zwiedzających.
W lipcu 1996 roku ? po raz pierwszy w tak podniosłej atmosferze, z tak nadzwyczajnymi gośćmi obchodziliśmy 50. rocznicę pogromu Żydów w Kielcach. Przyjechał m.in. laureat Pokojowej Nagrody Nobla Elie Wiesel i ówczesny premier Włodzimierz Cimoszewicz. ?Jako prezydent tego miasta mogę tylko prosić o jedno: o wybaczenie, że 50 lat temu w Kielcach miały miejsce te tragiczne wydarzenia? ? mówił ówczesny prezydent Kielc Bogusław Ciesielski. W uroczystościach na Plantach wzięło udział kilka tysięcy osób. Od tej pory w Kielcach zrobiono wiele, by zmienić negatywny wizerunek miasta na świecie oraz dla poprawy relacji ze środowiskami żydowskimi. Działania te prowadzi m.in. Stowarzyszenie im. Jana Karskiego, założone przez Bogdana Białka, byłego redaktora naczelnego kieleckiej redakcji 'Wyborczej'.
13 lipca 1997 roku fala powodziowa na Wiśle, która przeszła przez Sandomierz, miała blisko osiem metrów wysokości. Woda wdarła się na ulice, zalanych zostało też 39 innych miejscowości, ewakuowano sześć tysięcy osób.
Druga wielka powódź dotknęła nasz region 24 lipca 2001 roku. Pod wodą znalazło się kilkanaście gmin. Zalana została spora część Ostrowca Świętokrzyskiego. Woda przerwała też tamę i zniszczyła zalew w Borkowie. Dramatyczną walkę o ocalenie miasta stoczyli strażacy w Sandomierzu. Najpierw była ogromna tragedia ? woda pochłonęła cztery ofiary, a potem ? prawdziwa lawina ludzkiej solidarności m.in. w ramach prowadzonej przez oddziały ?Wyborczej? akcji ?Jedziemy z pomocą".
19 maja 2010 roku Wisła w Sandomierzu osiągnęła nienotowany wcześniej poziom 842 cm. Przerwała wał, zalewając prawobrzeżną część miasta. Pod wodą znalazło się około 800 domów, cztery tysiące osób zostało ewakuowanych. Gdy na początku czerwca część z nich wróciła, Wisła uderzyła po raz drugi. Mocno ucierpiały również inne nadwiślańskie gminy.
Zamiast 49 małych województw miało powstać 12 dużych. Taką koncepcję, wedle której Kielce stałyby się powiatem w woj. małopolskim, forsowała w 1998 roku rządząca wówczas koalicja Akcji Wyborczej Solidarność i Unii Wolności. Przez kilka miesięcy trwała batalia na rzecz zachowania odrębności regionu. Nie chciał z Kielcami być Radom, zrodził się pomysł utworzenia województwa staropolskiego z Częstochową. Obrońcy województwa blokowali ?siódemkę?, jeździli manifestować do Warszawy. Na wielki wiec do Kielc przyjechał prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, który doprowadził do kompromisowego rozwiązania. W lipcu 1998 roku Sejm przyjął ustawę, na mocy której powstało 16 województw, w tym świętokrzyskie z 13 powiatami ziemskimi i jednym grodzkim w Kielcach.
10 sierpnia 2001 roku rozpoczęła się modernizacja ulicy Sienkiewicza. Za 2,14 mln zł wyremontowano najpierw odcinek między ulicami Dużą i Małą. To był początek rewitalizacji śródmieścia Kielc, którą rozpoczął prezydent Włodzimierz Stępień z SLD, a kontynuował prezydent Wojciech Lubawski. Dzięki unijnemu dofinansowaniu odnowiona została nie tylko ul. Sienkiewicza, ale także Rynek, plac Najświętszej Maryi Panny oraz m.in. ulice Bodzentyńska, Warszawska, Wesoła i Mickiewicza.
W 2003 roku świętokrzyscy posłowie SLD Andrzej Jagiełło i Henryk Długosz oraz wiceminister spraw wewnętrznych Zbigniew Sobotka oskarżeni zostali o ujawnienie planów akcji CBŚ przeciwko gangsterom w Starachowicach. Sprawa, w której zamieszani byli także starosta starachowicki i wiceprzewodniczący rady powiatu z SLD, przez kilka miesięcy nie schodziła z czołówek gazet ogólnopolskich. Historia widocznie lubi się powtarzać, bo w 2011 roku wybuchła kolejna afera. Tym razem prezydent Wojciech Bernatowicz, który na krótko przed pierwszym aresztowaniem przestał być członkiem PiS, oskarżony i skazany został za przyjmowanie łapówek od prezesów Zakładu Energetyki Cieplnej i głównego dostawcy opału do tej spółki. Choć od ujawnienia jego czynów minęło prawie dwa i pół roku, a od trzech miesięcy odbywa karę w więzieniu, nie został do tej pory pozbawiony mandatu prezydenta, a w mieście rządzą wyznaczeni przez niego ludzie. ?Już dawno powinien być wprowadzony zarządca komisaryczny. W imieniu prezydenta podejmują bowiem decyzje ludzie niemający żadnej legitymacji. Starachowice są przykładem totalnej patologii? ? ocenił na łamach ?Wyborczej? Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i jeden z twórców reformy samorządowej.
22 listopada 2004 roku oficjalnie rozpoczęła się budowa i 1,5 roku później mieliśmy w Kielcach najnowocześniejszy wówczas obiekt w Polsce (oficjalnie otwarty 1 kwietnia 2006 r.). Kosztował 40 mln zł. Dwa lata później to był jeden z elementów, który zaważył, że miasto przejęło od Kolportera klub i do tej pory go finansuje. Korona na stadionie przy Ściegiennego dostarczyła swoim kibicom wielu niezapomnianych chwil: wygrywała z Legią Warszawa, Wisłą Kraków, Lechem Poznań. W sezonie 2011/12 była nawet o krok od zakwalifikowania się do europejskich pucharów, ale przed własną publicznością nie sprostała Widzewowi Łódź. Na tym stadionie Polska odniosła też rekordowe zwycięstwo w 2009 roku, pokonując 10:0 San Marino.
Dziś mało kto pamięta, jak na przełomie lat 80. i 90. wyglądała droga Kielce ? Radom ? Warszawa. Najważniejsza trasa w regionie miała jedną, skoleinowaną jezdnię, poprzedzielaną przejazdami kolejowymi. Tak było przez lata ? przede wszystkim brakowało pieniędzy, ale nie tylko, bo i przepisy dotyczące budowy dróg były mniej sprzyjające dla inwestycji. Mocno symboliczna na tym tle jest data 22 kwietnia 2004 roku, gdy doszło do pierwszej w regionie przymusowej eksmisji pod budowę drogi. Chodziło o obwodnicę Jędrzejowa, której budowa była blokowana przez mieszkańców przez 10 lat. Dziś S7 jest w sporej części zmodernizowana, a ostatnie trzy odcinki czekają na rozstrzygnięcie przetargów. W tym czasie udało się, m.in. przy wsparciu unijnym, wyremontować drogi w centrum Kielc i wybudować np. węzły drogowe Żelazna i Żytnia. To bez wątpienia inwestycje, które zmieniły Kielce i region.
23 stycznia 2008 roku 434 posłów zagłosowało za przyjęciem ustawy, która przekształca Akademię Świętokrzyską w Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Kochanowskiego. ? Jestem bardzo szczęśliwa i bardzo wzruszona ? mówiła po głosowaniu rektor Regina Renz. To było zwieńczenie wielu lat starań politycznych i pracowitego zdobywania uprawnień do doktoryzowania na kolejnych kierunkach studiów. Od 2011 roku UJK jest już uniwersytetem klasycznym.
Inną drogą poszła Politechnika Świętokrzyska, która też w 2008 roku spełniła wymogi pozwalające na przekształcenie w uniwersytet technologiczny. Po konsultacjach m.in. ze studentami, którzy bardzo bronili starej nazwy, do tego nie doszło. Uczelnia jednak rozwija się nadal.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze