Źródełko bije
Kilkanaście metrów od głównego koryta Sufragańczyka leniwie bije źródełko. Jest ocembrowane, przykryte drewnianą pokrywą. Nie cieszy się tak dużą popularnością, jak to w lesie na Białogonie, ale i tam ludzie przychodzą po wodę. Kierunek marszu ścieżką, przy której stoją tablice edukacyjne, wskazują czerwone strzałki wymalowane na drzewach. Przez jej część wiedzie wyznaczony przez obrzeża Kielc żółty szlak spacerowy. Z Gruchawki można nim dojść w kierunku drogi do Zagnańska i do Dąbrowy, praktycznie cały czas przez las.
Wszystkie komentarze