- To nie jest połowa drogi, a jej początek - mówi o rozwoju KPT prezydent Wojciech Lubawski. W środę otwarto tam nowe obiekty - m.in. trzy hale produkcyjne i zespół inkubatorów IT. Koszt
- Zrobiliśmy to w kilkanaście miesięcy - chwali się Szymon Mazurkiewicz, dyrektor Kieleckiego Parku Technologicznego. Rozbudowa infrastruktury KPT kosztowała 126 mln zł. Dofinansowanie unijne wyniosło 91 proc.
Nie do poznania zmieniła się była siedziba Wyższej Szkoły Umiejętności, w której utworzono Zespół Inkubatorów IT. Obiekt ma ponad 5 tys. m kw. powierzchni. - To jeden z najonowocześniejszych obiektów w mieście, wykonany w technologii energooszczędnej. Wszystkie elewacje zostały wykonane z paneli fotowoltaicznych. Pomieszczenia mają od 14 do 300 m kw. - informuje Mazurkiewicz.
Biurowiec jest już skomercjalizowany w ponad 60 proc. - Cały czas dochodzą nowe aplikacje od firm - zapewnia dyrektor parku. Najwyższe piętro biurowca wynajęła firma Transition Technologies, która tworzy m.in. nowoczesne oprogramowanie dla branży motoryzacyjnej. W podpiwniczeniu znajduje się zespół laboratoriów, z których lokatorzy będą mogli skorzystać za darmo.
W budynku znajdować ma się też Energetyczne Centrum Nauki, czyli baśniowa fabryka doświadczeń. Jego otwarcie zaplanowano jednak na listopad. Ma być nowoczesnym miejscem spotkań dla dzieci, ale także młodzieży i dorosłych, które zainspiruje do odkrywania i zrozumienia świata poprzez samodzielne eksperymentowanie. Pełna ciężkich maszyn, mechanizmów i kotłów sala wystawiennicza podzielona jest na trzy strefy tematyczne: Ogień i Ziemia, Powietrze i Woda oraz Człowiek. Uzupełnieniem centrum ma być Energetyczny Ogród, który będzie łączyć naukę z zabawą.
Przy ul. Olszewskiego wybudowano trzy hale produkcyjne. Mają w sumie ponad 10 tys. m kw. powierzchni. Jedną z nich wynajęła firma Vive Creation, która zadeklarowała, że po trzech latach będzie zatrudniać tu 180 osób. I że już w pierwszym roku działalności na inwestycje przeznaczy 10 mln zł - głównie na budowę nowoczesnej i innowacyjnej linii technologicznej do przerabiania i sortowania tekstyliów.
Drugą halą (na zdjęciach) gospodarować będzie Utech Technics. Ten lokator zajmuje się kompleksową obsługą w zakresie projektowania, modernizacji oraz remontów maszyn i urządzeń. Trzecia hala czeka jeszcze na najemcę. - Zainteresowanie jest bardzo duże. Chcemy jednak osiągnąć jak najlepszy efekt jeśli chodzi o liczbę miejsc pracy i poziom technologiczny - zwraca uwagę dyrektor parku.
Park pozyskał też cztery hektary terenów, które uzbraja dla inwestorów i przeznacza na sprzedaż. Swój zakład ma tu postawić m.in. firma Marbach. Będzie produkować wykrojniki płaskie i rotacyjne dla producentów opakowań kartonowych i branży poligraficznej. Na zdjęciu wyposażona już hala, którą wykorzystywać będzie firma Utech Technics.
Dla wsparcia przedsiębiorców powstały też centra rozwojowe: m.in. kompetencji i kreatywności w zakresie Fashion Design, czy też Centrum Druku 3D.
- Centrum druku to był jeden z najtrudniejszych projektów, które realizowaliśmy do tej pory. Wybór konkretnej technologii był bardzo trudny [ostatecznie postawiono na polimerową - red.], bo w tej dziedzinie wszystko bardzo szybko się zmienia. Baliśmy się, że projekt może się okazać nierentowny, ale inwestycja okazała się w pełni trafiona. Centrum pracuje, ma mnóstwo zleceń - opowiada Mazurkiewicz.
Utworzono również pierwszą w Polsce i w tej części Europy bibliotekę materiałową (na zdjęciu na górze). - Można się tu zapoznać z próbkami, walorami i wykorzystaniem konkretnych materiałów w przemyśle. Nasz zbiór liczy już ponad 2 tys. - informuje szef KPT. Wylicza, że takie biblioteki funkcjonują w Tokio, Dubaju, Mediolanie, czy też Londynie.
- Zmieniliśmy poprzemysłowy charakter tej dzielnicy. W tej chwili park dysponuje już powierzchnią ponad 40 tys. m kw. - mówi Mazurkiewicz. Działalność prowadzi tu ponad 120 podmiotów gospodarczych.
- To nie jest połowa drogi, a jej początek. Chcemy się rozwijać, choć jest problem z terenami. Liczyliśmy na przejęcie Chemaru, ale tam spotkaliśmy się z oporem. Są jednak tereny, które będziemy zagospodarowywać. Ta nowa perspektywa unijna da nam szanse podwoić, a może nawet potroić to co mamy obecnie - przekonuje prezydent Wojciech Lubawski. Sam przyznaje jednak, że należy się zastanowić, czy KPT powinno rozwijać się tylko w tej części miasta, czy też wyjść także gdzieś poza nią. - Z tego co wiem, dyrektor zakłada i taką możliwość - przyznaje prezydent.
I dodaje: - Łopatą też nie raz trzeba pracować. Ale obecne czasy wymagają tego, abyśmy sięgali po to co najnowocześniejsze i dające perspektywę, czyli najnowsze technologie.
To, że udało się doprowadzić do rekultywacji terenów przemysłowych chwaliła Iwona Wendel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Także uczestniczyła w otwarciu nowej infrastruktury KPT.
- Powstał tu znakomity ekosystem innowacji - przekonywała.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze