- Pierwsze pocztówki z Kielc wydane zostały około 1900 roku. Bramy Krakowskiej, która znajdowała się nad obecną ul. Jana Pawła II, na wysokości księgarni Jedność, już nie było. Dlatego ta pocztówka nie powstała z fotografii, ale na podstawie obrazu - mówi Krzysztof Lorek.
Ta pocztówka przedstawia odchodzącą z kieleckiego Rynku ul. Starowarszawską, obecnie Piotrkowską.
Rynek w Kielcach na początku ubiegłego wieku tak się prezentował. Problemów z szybką jazdą samochodów i ich parkowaniem jeszcze nie było...
Suwenirem z z Kielc była też pocztówka z dwoma cerkwiami. Ta z lewej, która znajdowała się niedaleko katedry, została rozebrana w okresie międzywojennym. Ta druga to obecnie kościół Garnizonowy.
Karczówka należała i do dziś należy do najczęściej pokazywanych na pocztówkach miejsc w Kielcach.
Tu widać Sanktuarium Marszałka Józefa Piłsudskiego, powstałe w południowej części Pałacu Biskupów Krakowski w 1938 roku. To jedna z młodszych pocztówek w albumie. - Mamy jeszcze kilka z czasów wojny, album obejmuje okres do 1945 roku - informuje Krzysztof Lorek.
Na pocztówkach z początku ubiegłego wieku prezentowano nie tylko obiekty sakralne, zabytki czy centra miast. Tu widać fabrykę superfosfatów na kieleckich Herbach.
Przemysłowy krajobraz z kominami - taką pocztówkę można było wysłać ze Starachowic.
Pińczów miał duży wybór pocztówek. Pięknie się prezentują się te z widokiem ogólnym i wzgórzem z kaplicą św. Anny. Na tej z widokiem z rynku na kościół św. Jana Ewangelisty widać także treść korespondencji. - Do 1905 roku na jednej stronie pocztówki był tylko znaczek i adres, pisano na drugiej obok ilustracji - wyjaśnia Krzysztof Lorek.
Z albumu
Z albumu
Na tej pocztówce można zobaczyć, jak wyglądała gotycka kolegiata przed zniszczeniami z I wojny światowej.
Przed wiekiem na pocztówkach często prezentowane też były Chęciny oraz Oblęgorek z pałacykiem świeżo przekazanym w darze Henrykowi Sienkiewiczowi.
Z albumu
Rynek w Jędrzejowie w dzień targowy także został uwieczniony na pocztówce.
Taką pocztówkę wysłano na początku XX wieku ze Staszowa. - Zamieściliśmy w albumie pocztówki ze wszystkich miast z terenu obecnego województwa świętokrzyskiego, tylko z Połańca nie udało nam się znaleźć. Są za to z Koniecpola, Szczekocin, Iłży i z Szydłowca, czyli z dawnej Kielecczyzny - informuje Krzysztof Lorek. Dodaje, że album można kupić w kieleckich księgarnia za około 80 zł, a podczas piątkowego spotkania w WDK w cenie promocyjnej - 65 zł.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze