Unikalny kolor, 20 świateł w technologii LED, które umożliwiają pracę w nocy. Dzięki amortyzowanym osiom nie odczuwamy dyskomfortu, kiedy jeździmy po nierównym terenie. A ponadto zaprogramowany jedzie sam. To tylko niektóre z całej palety zalet najnowszego ciągnika firmy New Holland - T7-HD. - To nowy model, jest przeznaczony dla większych gospodarstw i już cieszy się sporym zainteresowaniem - mówi Bartosz Banaś z New Holland.
Nowy Case IH Optium CVX to model o mocy silnika 270 lub 300 koni mechanicznych, przeznaczony jest dla średnich i dużych gospodarstw. Wyposażony w reaktywny układ kierowniczy, po skręcie kierownica wraca do położenia zero. Sam monitoruje ciśnienie w kołach, ponadto zaopatrzony jest w system AFS. Ciągnik bez operatora odtworzy przejechaną drogę. Jednym z jego ciekawszych elementów jest siedzenie - skórzane, wentylowane, które dopasowuje się do masy operatora. - Sam ciągnik ma ciekawy i drapieżny wygląd - dodaje Michał Waszkiewicz, specjalista do spraw produktu. Ceny wersji podstawowej zaczynają się od 490 tys. zł.
W hali B na stoisku Ursusa w honorowym miejscu na podwyższeniu prezentowany jest najnowszy model C-3150V Power. ? C to analogia do tych starszych ciągników, ludziom dobrze się one kojarzą - tłumaczy Marek Wasil, zastępca dyrektora do spraw rynku krajowego. Nowy Ursus to model o mocy 150 koni mechanicznych, wyposażony w światła w technologii, typowy ciągnik do pracy. - Jest to coś, czego jeszcze nie robiliśmy, ale niewątpliwie jest to prestiżowa maszyna. Stworzyliśmy ją z myślą o człowieku, nie dla osób dbających o gadżety. Jest mały, prosty, bez skomplikowanej elektroniki, po prostu gotowy do pracy - dodaje Wasil.
Prócz ciągników i kosiarek John Deere firma zaprezentowała także kombajny. Ten, który cieszy się sporą popularnością, to model W330. Na rynku funkcjonuje już od dwóch lat i przeznaczony jest głównie dla małych rodzinnych gospodarstw, ma silnik o mocy 230 koni mechanicznych, spalanie zależy od terenu, po jakim się porusza i od zboża, jakie zbiera. Jego największą zaletą jest to, że może on zbierać zboże wilgotne. Ceny zaczynają się od 410 tys. zł
W gospodarstwie rolnym przyda się także opryskiwacz. Jeden z bardziej efektownych zaprezentowała firma KFMR Krukowiak. Model nazywa się Herkules i wyróżnia go to, że łączy w sobie opryskiwacz samobieżny i ciągnik. Wyposażony jest w klimatyzację, radio i komputer pokładowy, dzięki któremu nie musimy pilnować dawek. Ceny tego sprzętu rozpoczynają się od pół miliona netto. W Polsce sprzedaje się kilka sztuk rocznie.
Na targach zaprezentował się także Jeep. Największym zainteresowaniem cieszył się model Wrangler - stworzony do jazdy w trudnym terenie i zadań specjalnych, jak wyciągnięcie zakopanego ciągnika ważącego do 3 ton. Sam samochód waży około 2,5 tony. Jest to typowe auto terenowe, ma odpowiednio przystosowane koła i pozbawione jest elektroniki, aby w razie wilgoci nie włączył się tryb awaryjny, który uniemożliwi dalszą jazdę. Ciekawostką jest także to, że w pojeździe można zdemontować dach. Mimo jego masywności, latem można zrobić z niego kabriolet. Samochód ma silnik o mocy 280 koni mechanicznych, spala do 12 litrów na 100 km, a jego ceny rozpoczynają się od 165 tys. zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze