Karty pocztowe przez kilkadziesiąt lat gromadził kielecki kolekcjoner. W tym roku po negocjacjach i kilku próbach w końcu zgodził się na ich odsprzedanie. Tysiąc kart Muzeum Historii Kielc kosztowało kilkadziesiąt tysięcy złotych. Transakcja była możliwa, bo radni zgodzili się przekazać placówce dodatkowo 110 tys. zł. Oprócz kart odkupiono motocykl SHL 98, który można już oglądać w muzeum.
Na zdjęciu karta pocztowa z początku XX wieku z widokiem na dzisiejszy plac Wolności, gdzie funkcjonował wtedy plac targowy.
- Z punktu widzenia dziejów miasta ta kolekcja jest bardzo cenna. To dokumentacja, jak się ono zmieniało. Część pocztówek jest wypełniona i to także ciekawy materiał do badań. Mamy bowiem np. karty zapisane podczas okupacji przez niemieckich żołnierzy - mówi Konrad Otwinowski z Działu Gromadzenia i Dokumentacji MHK.
Na reprodukcji - karta z widokiem na kielecką bazylikę katedralną.
materiały Muzeum Historii Kielc
Otwinowski wylicza, że kolekcja obejmuje karty pocztowe wydawane od lat 90. XIX w. do 1946 r. -W sumie mamy tu zbiór kart pochodzących z 56 wydawnictw i drukarń. Są dziełem 18 fotografów i plastyków. Sporą grupę stanowią te sprzedawane przez kieleckich fotografów - opowiada.
Na reprodukcji - karta pocztowa z okresu zaboru rosyjskiego, gdy Pałac Biskupów Krakowskich był siedzibą rządu gubernialnego.
Rzeczywiście, kolekcja jest fascynująca. Oczywiście dominują widokówki. Na niektórych widać m.in. nieistniejące już budynki, jak poprzedni kielecki dworzec kolejowy (na zdjęciu) i gmach Leonarda, który stał na miejscu obecnego Kieleckiego Centrum Kultury.
Nie brakuje zdjęć z najbliższego otoczenia miasta czy terenów, które teraz są już w jego granicach, jak klasztor na Karczówce. Uwagę zwracają kolorowe widokówki, które zostały podmalowane przed sprzedażą.
- Są też karty ze zdjęciami lotniczymi z okresu międzywojennego. To jedne z pierwszych ujęć Kielc tego rodzaju - mówi Otwinowski.
W kolekcji są również karty sprzedawane jako cegiełki na budowę pomnika Legionów w Kielcach i Towarzystwa Przyjaciół Szpitala Dziecięcego.
Kolejna grupa to te przedstawiające różnego rodzaju wydarzenia z życia miasta, np. uroczystości patriotyczne. Z okresu międzywojennego jest widokówka, na której upamiętniono udział marszałka Józefa Piłsudskiego w mszy świętej odprawionej na kieleckim Rynku "z racji corocznej uroczystości >Szlakiem sierpniowej Kadrówki<".
Nie zabrakło też widokówki zrobionej podczas rekordowych opadów gradu 10 czerwca 1916r. "był on wielkości gęsich jaj". - Tę kartę wydał kielecki fotograf Jan Ziembiński - informuje Otwinowski.
Najmłodsza i chyba najbardziej nietypowa karta pocztowa przedstawia pogrzeb ofiar pogromu kieleckiego w 1946 r. - Wydrukowano ją na papierze ze starych zapasów, bo na odwrocie są nadruki w języku niemieckim i znaczek z Adolfem Hitlerem - zwraca uwagę Otwinowski.
Zapowiada, że muzeum chce wykorzystać karty do organizacji wystawy czasowej, a część z nich prawdopodobnie trafi także na wystawę stałą.
materiały Muzeum Historii Kielc
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze