Zwierzęta, namiot Noego, i spływająca woda
Przed arką znajdować będą figury zwierząt. Utworzona zostanie też pochylnia w formie półkola, skąd kaskadowo spływać będzie woda. - Wykorzystaliśmy to, że różnica w terenie, gdzie ma być inwestycja, wynosi 4,5 metra - wyjaśnia Gruszczyński. Środkiem tej pochylni będzie prowadzić główne wejście. Nawet pawilon kasowy ma nawiązywać do namiotu Noego.
Przyznaje, że podejmując się koncepcji architektonicznej, miał jedną zasadniczą obawę: - Aby mi kicz z tego nie wyszedł. W takim przypadku granica między nim, a architekturą jest bardzo cienka. Chodziło o to, aby stworzyć nowoczesny obiekt, przypominający arkę, i atrakcyjny dla zwiedzających.
- Celowo nie nazywaliśmy tego projektu Arką Noego, a 'Arką Życia' - zwraca uwagę Hejduk.
Wszystkie komentarze
O matko, jaka tęcza! Wiadomo kto lubi tęczę...kapłani by szału dostali.