Nazwa i lokalizacja
Nazwa miejsca miała być przede wszystkim francuska, żeby przybliżyć klientom charakter lokalu, łatwa do zapamiętania i prosta do wymówienia (wymawiamy - La Baget).
A dlaczego akurat przy Silnicznej? - Mogłoby się wydawać, że to troszkę odosobniona uliczka ale była to przemyślana lokalizacja, czasem nasi goście chcą kupić coś szybko, albo odebrać zamówienie, a tutaj jest łatwy dostęp i sporo miejsc parkingowych - tłumaczy właścicielka, Marta Kowalczyk.
Wszystkie komentarze