Przeanalizowaliśmy zdjęcia z przyjazdów Jarosława Kaczyńskiego na organizowane w Starachowicach obchody kolejnych rocznic śmierci jego matki Jadwigi. Na tych z 16 stycznia 2016 roku wyraźnie widać, że gospodarzami jego wizyty byli poseł Krzysztof Lipiec i świeżo mianowana wojewoda Agata Wojtyszek. Z urzędu im się to miejsce należało i z tego, że obydwoje ze Starachowic. W kościele Lipiec siedział po lewej, a Wojtyszek po prawej ręce Kaczyńskiego.
MICHAŁ WALCZAK
Pod tablicę, w miejscu zwanym Panteonem Pamięci Narodowej, pierwszy szedł prezes z wieńcem, krok za nim poseł, a dwa wojewoda ze zniczem. Dopiero pół kroku za nią ochroniarz.
16 stycznia 2017 roku koło Kaczyńskiego na mszy w kościele pierwszy z prawej zasiadł Lipiec, druga posłanka Anna Krupka.
PAWEŁ MAŁECKI
Natomiast pierwsza z lewej siedziała Wojtyszek, drugi prezydent Kielc Wojciech Lubawski, a dalej senator Jarosław Rusiecki, poseł Bogdan Latosiński i wicewojewoda Andrzej Bętkowski.
PAWEŁ MAŁECKI
Za prezesem w drugiej ławce widać posłankę Marię Zubę w charakterystycznym kapeluszu, a także Martę Ziębę, radną miejską w Starachowicach.
PAWEŁ MAŁECKI
Przy składaniu kwiatów pod tablicą układ się nieco zmienił. Lipiec wprawdzie zachował strategiczną pozycję po prawej ręce prezesa, ale po lewej zamiast wojewody znalazła się Krupka, a za nią jak cień Zuba.
16 stycznia 2018 roku w kościele Lipiec z Krupką swoje pozycje po prawej ręce prezesa zachowali. Dopiero za Krupką usiadła wojewoda. Na miejsce pierwsze po lewej Kaczyńskiego awansowała starosta starachowicki Danuta Krępa. Na drugim usiadł świeżo mianowany minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, na trzecim wicewojewoda Bętkowski.
MICHAŁ WALCZAK
W pierwszym rzędzie, lecz po drugiej stronie kościoła, dostali miejsca posłowie Zuba (w kapeluszu), Latosiński i Andrzej Kryj. Bliżej prezesa, bo za nim w drugim rzędzie, zasiadł poseł Marek Kwitek.
MICHAŁ WALCZAK
Gdy prezes składał kwiaty, tuż za nim stali Lipiec z Krupką. Dalej ochroniarz, Kwitek oraz Wojtyszek i Zięba. Ta ostatnia wyższa, więc lepiej widoczna i trochę jakby bliżej prezesa.
W czasach słusznie minionych ze zbiorowych fotografii z ukochanym przywódcą można było odczytać, kto awansuje, a kto pójdzie w odstawkę. Te ze Starachowic również wiele mówią. Lipiec, który zawsze jest najbliżej, został przecież w listopadzie 2016 roku wskazany i wybrany na prezesa świętokrzyskiego PiS. Musi jednak zachować czujność, bo Krupka wyraźnie przesuwa się do przodu.
MICHAŁ WALCZAK
Wojewoda Wojtyszek poróżniła się z Lipcem i jest coraz bardziej z tyłu. Jej miejsce w kościele tuż przy prezesie zajęła starosta Krępa, która posła słucha. Czy zastąpi też Wojtyszek na stołku wojewody? A może będzie to Zięba, która fotografuje się nie tylko z Kaczyńskim?
MICHAŁ WALCZAK
Pożyjemy, zobaczymy... Najpóźniej za rok na zdjęciach z prezesem PiS.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Dokładnie tak. A media się podniecają. Zamiast olać przestępców konstytucyjnych.
Pierdy piszesz.
Analiza zdjęć to bardzo wiarygodnabmetoda przewidywania zmian kadrowych zarówno w czasach generalissimusa Stalina, führera Hitlera, jak i prezessimusa Kaczyńskiego. Przekonasz się jak bardzo, kiedy odzyskamy niepodległość i demokratycznie (Hitler też demokratycznie doszedł do władzy...) wyjdziemy z UE.
A widziałeś jednego ładnego pisowca? Oni wszyscy są skrzywieni bo od małego mający poczucie własnej brzydoty, plus ten nawiedzony wzrok...