- Jeśli nie będzie nam dane wygrać, to będziemy chcieli zachować remis, a najlepiej strzelić jedną lub więcej bramek - mówi Michał Nalepa, pomocnik Arki przed meczem z Koroną.
Piotr Lasyk z Bytomia poprowadzi pierwsze półfinałowe starcie Pucharu Polski: Korona - Arka Gdynia. To szczęśliwy sędzia dla kieleckiego klubu.
- Znamy swoją wartość. Kibice śpiewali, że ligę już mamy, na puchar czekamy, więc jutro trzeba będzie wyjść z takim zaangażowaniem, jakby to był nasz ostatni mecz w piłkarskiej karierze - mówi Bartosz Rymaniak, obrońca Korony przed meczem z Arką Gdynia.
Trudno oczekiwać od kibiców Korony, by w środę na Kolporter Arenie usiadł komplet publiczności w półfinałowym starciu Pucharu Polski z Arką Gdynia. Nie zmienia to jednak faktu, że rozgrywki cieszące się w Polsce małym zainteresowaniem nie są obojętne lokalnym fanom.
Klubowa telewizja kieleckiego klubu przygotowała krótki film zapowiadający mecz sezonu na Kolporter Arenie: Korona Kielce - Arka Gdynia.
4324 - to liczba sprzedanych biletów na półfinałowe starcie Pucharu Polski na Kolporter Arenie. Posiadacze karnetów wejdą na stadion za darmo na mecz Korona Kielce - Arka Gdynia.
Marcin Cebula, pomocnik Korony Kielce, został wybrany do najlepszej jedenastki 29. kolejki Lotto Ekstraklasy. To pierwsze wyróżnienie dla skrzydłowego w tym sezonie.
Piłkarze Korony zakładając bardzo optymistyczny scenariusz ostatniej kolejki, mogą zająć nawet czwarte miejsce po rundzie zasadniczej Lotto Ekstraklasy.
Mecz z Lechią zbombardowaną problemami powinien zakończyć się już w pierwszej połowie. Kielczanie mimo licznych szans zdobyli jednak tylko jednego gola, który szczęśliwie dał żółto-czerwonym ważne trzy punkty.
- Zasłużyliśmy na zwycięstwo, choć szkoda, że wcześniej nie zamknęliśmy spotkania. Gramy kreatywną piłkę, zdobywamy dużo bramek. Teraz koncentrujemy się na Pucharze Polski - powiedział Gino Lettieri, trener Korony po wygranym 1:0 meczu z Lechią Gdańsk.
Dzięki zwycięstwu w Kielcach z Lechią piłkarze Korony na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej zapewnili sobie awans do najlepszej ósemki.
Marco Paixao, najskuteczniejszy zawodnik Lechii Gdańsk, nie wystąpi w sobotnim meczu z Koroną Kielce. Portugalczyk został bowiem odsunięty od treningów z pierwszą drużyną.
Nie było to wcale takie pewne, gdy obaj piłkarze wrócili ze zgrupowań narodowych reprezentacji. Mają się jednak znaleźć w kadrze na mecz Korona Kielce - Lechia Gdańsk.
- Wierzę, że stanę po meczu z podniesioną głową i wszyscy razem będziemy zadowoleni ze zwycięstwa. Najgorzej byłoby jechać do Wrocławia z nożem na gardle - twierdzi Jacek Kiełb, skrzydłowy Korony przed sobotnim meczem z Lechią Gdańsk.
Gino Lettieri wciąż nie doszedł do porozumienia z włodarzami Korony Kielce. Próby przedłużenia kontraktu kończą się fiaskiem, choć sam trener zaznacza, że zmianom mają ulec już tylko detale.
Lukas Haraslin, skrzydłowy Lechii Gdańsk, po aż ośmiu miesiącach pauzy, powinien zagrać w sobotnim, ligowym meczu z Koroną Kielce.
Ivan Jukić, skrzydłowy Korony Kielce nie dokończył wtorkowego meczu swojej reprezentacji.
Udane występy zawodników Korony w swoich reprezentacjach. Kielczanie schodzili niepokonani z europejskich aren.
Trener Gino Lettieri posłał na plac gry mocno rezerwowy skład w starciu z wiceliderem I ligi, Stali Mielec. Korona bez siły ofensywnej przegrała 0:2.
Piłkarze Korony pracowicie wykorzystają przerwę na mecze reprezentacji. Zagrają dwa sparingi.
Pauza w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy może być zbawienna dla podopiecznych Gino Lettieriego. Pod jego wodzą kielczanie zawsze wygrywają w pierwszym meczu po przerwie reprezentacyjnej.
Podopieczni Gino Lettieriego na dwie kolejki przed końcem fazy zasadniczej zajmują siódme miejsce w tabeli i mają cztery punkty przewagi nad dziewiątą Cracovią. Szanse na pierwszą ósemkę żółto-czerwonych są bardzo duże.
Nika Kaczarawa, napastnik Korony Kielce, został wybrany do 11. kolejki Lotto Ekstraklasy. Wyboru dokonali dziennikarze Onetu, NC+ i Lotto Ekstraklasy.
Za naruszenie przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych odpowiedzą przed sądem czterej mężczyźni zatrzymani w sobotę wieczorem przez policjantów. To mieszkańcy Kielc i powiatu kieleckiego, którzy w trakcie meczu rozwinęli tzw. sektorówkę.
- Po czerwonej kartce za bardzo się cofnęliśmy. Szybko straciliśmy gola i nie wytrzymaliśmy presji. Powinniśmy dowieźć zwycięstwo, a kończymy tylko z punktem - mówi Radek Dejmek, obrońca Korony, po zremisowanym meczu 2:2 z Górnikiem Zabrze.
- Graliśmy tylko przez pierwsze pięć minut. Poźniej wszystko stanęło i nasza gra w ogóle nie przypominała piłki nożnej - powiedział Gino Lettieri, trener Korony po remisie 2:2 z Górnikiem Zabrze.
Piłkarze Korony zremisowali 2:2 z Górnikiem Zabrze i wykonali kolejny krok w kierunku awansu do najlepszej ósemki Lotto Ekstraklasy.
Krzysztof Jakubik jest jednym z najczęstszych rozjemców pojedynków Korony. W najbliższą sobotę na Kolporter Arenę przyjedzie po raz trzeci w tym sezonie.
Dwaj zawodnicy Korony: Ivan Jukić oraz Jacek Kiełb muszą uważać w sobotnim spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Żółta kartka wyeliminuje ich z kolejnego ligowego pojedynku.
Podczas najbliższej przerwy na kadrę piłkarze Korony zagrają mecz kontrolny z drużyną Lotto Ekstraklasy Termalicą Bruk-Bet Nieciecza.
4000 - niemal tyle biletów sprzedało się dotąd na sobotnie starcie Korony Kielce z Górnikiem Zabrze. To zdecydowanie za mało, jak na jeden z najciekawszych pojedynków 28. kolejki.
- Gramy o jak najwyższe miejsce w tabeli, a nie tylko o to, by dostać się do ósemki. Nie zadowolimy się tym sukcesem. Jesteśmy głodni punktów - mówi Bartosz Rymaniak, obrońca Korony przed meczem z Górnikiem Zabrze.
Dwie rewelacje jesieni spotkają się ze sobą w sobotę na Kolporter Arenie. Choć w 2017 roku zarówno Korona, jak i Górnik Zabrze zmierzały do grupy mistrzowskiej w olimpijskim tempie, o tyle wiosna to w obu przypadkach wyraźna zadyszka przed finiszem.
Nie muszę mówić, ile można zdobyć jeszcze punktów, a my na pewno nie powiedzieliśmy ostatniego słowa - mówi Szymon Żurkowski, pomocnik Górnika Zabrze, przed sobotnim meczem z Koroną Kielce.
Elia Soriano, napastnik Korony Kielce, w końcu wraca do pełni zdrowia. Trenuje on z zespołem i w ciągu kilku tygodni powinien wrócić na ekstraklasowe boiska.
Dwaj piłkarze Korony - bośniacki pomocnik Ivan Jukić i węgierski stoper Akos Kecskes - zostali powołani do swoich młodzieżowych reprezentacji, które w najbliższym czasie rozegrają pojedynki w ramach eliminacji do mistrzostw Europy.
W sobotę Korona zmierzy się z Górnikiem Zabrze. Kielczanie muszą zdobyć punkty, aby przybliżyć się do utrzymania w grupie mistrzowskiej. Porażki z tą drużyną w Lotto Ekstraklasie są jednak rzadkością.
Gruziński napastnik Nika Kaczarawa oraz estoński obrońca Ken Kallaste zostali powołani do swoich reprezentacji. Zawodnicy zmierzą się ze sobą w towarzyskim spotkaniu.
Trzynaście strzałów posłanych na bramkę Wisły i żaden z nich nie był celny. W defensywie dwa proste błędy zaważyły o porażce. To był zły mecz w wykonaniu całej drużyny Korony.
- Brak skuteczności to jedna z przyczyn naszej porażki, ale brak konsekwencji po stracie gola to drugi problem. Po przerwie nie było nas na boisku, straciliśmy koncepcję gry, Wisła dominowała i zasłużenie wygrała - mówi Jakub Żubrowski, pomocnik Korony, po porażce 0:2 z Wisłą Płock
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.