Eurowybory. Daleko od szosy. Pojechaliśmy do Stawu Kunowskiego, wsi między Starachowicami i Ostrowcem, aby sprawdzić, czemu mieszkańcy nie wierzą tam w Unię Europejską. Jedni pytaniem się oburzali, inni dziwili. - Unia? U nas Unii nie widać. Kandydatów też.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.