Zakaz umieszczania fake newsów, pomówień, oszczerstw oraz prowadzenia agitacji wyborczej - takie zasady mają obowiązywać na profilu facebookowym miasta Kielce. Rzecznik ratusza zapewnia, że nie chodzi o cenzurowanie krytycznych wpisów.
Promowano nim miasto od siedmiu lat, miał 30 tysięcy polubień. Teraz okazuje się, że facebookowy profil Kielc nie był własnością ratusza.
Wypiję 0,7 litra wódki za jednym razem, jeśli poprze mnie 1000 osób - ogłosił na Facebooku student Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Poparło go już 1400, w piątek miał zrealizować swój plan. - Porażające. To gra samobójcy - komentują specjaliści. Na szczęście w ostatniej chwili zakład odwołano.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.