Olbrzymie kolejki do poradni kardiologicznej. Na badanie EKG trzeba czekać wiele godzin. - Panuje tam ogromny bałagan, a przecież to są często bardzo chorzy ludzie, nie można ich tak traktować - mówi jeden z pacjentów, który poinformował nas o tej sprawie.
Kiedy było kilkadziesiąt zachorowań w Polsce w ciągu doby, kazano nam zamykać przychodnie i udzielać teleporad. Teraz, kiedy zachorowań jest kilkaset, każą nam gromadzić u siebie pacjentów.
Świętokrzyska Izba Lekarska ostro protestuje przeciwko szykanowaniu lekarzy. "Ofiarą takiej nagonki padł śp. prof. Wojciech Rokita" - można w nim przeczytać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.