Mieszkańcy popegeerowskich bloków w Przyłęczku skarżą się, że nie otrzymali nic z rządowego programu wsparcia dla terenów byłych PGR-ów, choć gmina dostała 2,5 mln zł. Burmistrz Wodzisławia odpiera zarzuty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.