Jedna z ostatnich zaniedbanych działek przy promenadzie przy ul. Solnej w Kielcach zostanie zagospodarowana. Przyszli właściciele przedstawili już wstępną koncepcję.
Złodzieja, który w nocy z soboty na niedzielę ukradł leżaki z "Przestrzeni" w Dolinie Silnicy, szukają zarządzający miejską strefą relaksu. A stowarzyszenie Przyjazne Kielce zaoferowało nawet nagrodę za ujęcie sprawcy.
Na zapchany przepust pod ulicą Krakowską, którym płynie Silnica, i to, jakie mogą być tego konsekwencje, zwrócił uwagę jeden z naszych czytelników. "Zdjęcia zresztą mówią same za siebie" - napisał.
Jeśli kogoś jeszcze dziwi, że urzędnicy dopłacają do zbierania deszczówki, niech pomyśli, że to ledwie początek. W wielu miastach rewolucja retencyjna trwa na dobre. Ażurowe parkingi, ogrody deszczowe, niecki chłonne - to m.in. rady dla Kielc.
Instalacja "Przestrzeń" w dolinie Silnicy jest już gotowa. Pierwsza impreza jest tam zaplanowana na 7 września, ale już można przyjemnie spędzić czas ze znajomymi, siedząc w cieniu na wygodnych ławach lub bujając się w hamaku.
Rozpoczęły się prace przy zagospodarowaniu Doliny Silnicy w Kielcach. Do końca wakacji w ramach konkursu Lechstarter powstanie tam przestrzeń do wspólnych spotkań i imprez.
Piknik połączony z wystawą fotograficzną zorganizowało w sobotnie przedpołudnie w dolinie Silnicy Stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje. To tu ma powstać przestrzeń idealna do spotkań, rekreacji i wypoczynku, ale w nieco bardziej nowoczesnej formie. Trzeba jednak wygrać wyścig na głosy.
Kolejne w ostatnich dniach zgłoszenie o możliwym skażeniu Silnicy otrzymali kieleccy strażacy. - Nasze przyrządy nie wskazały nic niepokojącego - zapewnia oficer dyżurny. Także wojewódzkie centrum zarządzania kryzysowego informuje, że skażenia nie ma.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.