Piłkarze Korony przełamali fatalną serię czterech porażek w PKO Ekstraklasie. Kielczanie zremisowali u siebie z Wisłą Kraków 1:1, choć przez cztery kwadranse grali w liczebnej przewadze.
- Korono, zero ambicji - tak kibice z młyna skwitowali grę kieleckiej drużyny w wysoko przegranym 2:6 meczu na Suzuki Arenie z Wisłą Kraków.
Kibice Żółto-Czerwonych w ostatnich dniach przeżyli 210 minut szczęścia. W ciągu trzech dni Korona odniosła dwa zwycięstwa w starciach z Wisłą Kraków. Co więcej, w obu przypadkach była drużyną zdecydowanie lepszą.
Wisła Kraków na inaugurację ligowej wiosny pokonała na stadionie przy Reymonta 2:0 Koronę Kielce. Ozdobą spotkania było trafienie Patryka Małeckiego. - Nie będę mówić, że chciałem tak uderzyć - przyznaje skrzydłowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.