- Będę z tym miejscem miał same wspaniałe wspomnienia - mówił łamiącym się głosem Krzysztof Lijewski. Jeden z najlepszych w historii polskiej piłki ręcznej prawy rozgrywający niedzielnym pojedynkiem w Kielcach zakończył wspaniałą karierę.
Karol Bielecki i Krzysztof Lijewski wracają do kadry - dowiedziała się Wyborcza.pl. W majowym dwumeczu z Białorusią pomogą drużynie zachować szanse na awans do ME.
Rozpoczynamy trzeci tydzień prezentacji we wspólnym plebiscycie kieleckich mediów ?Świętokrzyskie Gwiazdy Sportu 2012? na najpopularniejszych sportowców i trenerów w województwie świętokrzyskim. Tym razem mocny duet dwóch najlepszych świętokrzyskich drużyn: Kamil Kuzera i Krzysztof Lijewski.
- Mam nadzieję, że podołam oczekiwaniom. Ja jestem świadom tego, że nie będę w Kielcach wygrywał w pojedynkę spotkań, nie będę nawet tak do tego podchodził. I jeśli zdobędę dziesięć bramek, a Vive przegra, to ze skuteczności nie będzie żadnej frajdy - mówi rozgrywający.
- Najważniejsza jest obrona mistrzowskiego tytułu. To jest cel numer jeden. Cieszę się bardzo, że mistrzostwo wróciło do Kielc, do domu. Wiem, że drużyna z Płocka poczyniła wzmocnienia, więc na pewno walka w tym roku będzie fajna i obiecująca - mówi Krzysztof Lijewski w rozmowie z dziennikarzem oficjalnej strony Vive Targi Kielce.
Uraz przydarzył się jednej z nowych twarzy - przychodzącemu oficjalnie do Vive dopiero w lipcu jednemu z liderów reprezentacji Polski Krzysztofowi Lijewskiemu.
Żegnające się z Rhein-Neckar Löwen, bo przechodzące do Vive Targi Kielce trio Karol Bielecki, Krzysztof Lijewski i Ivan Cupić marzenia o pierwszym (i pożegnalnym) trofeum z "Lwami" nie zrealizuje. Zespół Gudmundura Gudmundssona nie zagra nawet w finale Pucharu EHF.
Skromna zaliczka Rhein-Neckar Löwen przed rewanżowym meczem, którego stawką jest finał Pucharu EHF. "Lwy" Karola Bieleckiego, Krzysztofa Lijewskiego i Ivana Cupicia, którzy w lipcu przechodzą do Kielc wygrały u siebie w pierwszym meczu półfinałowym z lokalnym rywalem Frisch Auf Göppingen tylko jednym trafieniem.
Ten kierunek w transferach to historyczna chwila. Od lipca w Vive Targi Kielce grać będą gwiazdy Bundesligi Krzysztof Lijewski i Karol Bielecki. Mimo że zwłaszcza tego pierwszego chcieli najlepsi na świecie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.