Niespodzianka w Ostrowcu. Podopieczni Aleksandra Malinowskiego pokonują wyżej notowaną Siódemkę i robią duży krok w kierunku utrzymania się w lidze.
Aż przez blisko 50 minut spotkania w hali przy ulicy Stoińskiego zanosiło się na sporą niespodziankę. Swoją wyższość nad ostatnim w tabeli MOSiR Bochnia gospodarze pokazali dopiero w końcówce.
Jeden z najbardziej znanych polskich szkoleniowców blisko podpisania kontraktu z piątym zespołem II ligi piłkarzy ręcznych minionego sezonu KSZO Odlewnią Ostrowiec
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.