"Kobiety dla Pokoju" - pod tym hasłem przeszła we wtorek Kielecka Manifa. Była wyjątkowa liczna, a obok siebie szły Polki, Ukrainki i Białorusinki. - Inwazja na Ukrainę wstrząsnęła naszym światem, burząc nasze poczucie bezpieczeństwa - mówiła jedna z nich.
Organizowana z okazji Dnia Kobiet manifestacja Kieleckiej Manify odbędzie się pod znakiem solidarności z Ukrainą i sprzeciwu wobec wojny. Uczestniczki i uczestnicy przejdą w "Marszu dla pokoju" we wtorek 8 marca przez centrum Kielc.
- W Polsce podobno wszyscy bardzo szanują kobiety. To dlaczego matki Polki zarabiają o jedną trzecią mniej niż mężczyźni? - pytała Bożena Kizińska, była posłanka Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podczas sobotniej Manify w Kielcach.
Walczymy z obojętnością wobec nierówności i dyskryminacji - to jedno z haseł organizowanej już po raz dziesiąty Kieleckiej Manify. Kobiety i wspierający je mężczyźni przejdą przez centrum miasta w sobotę 7 marca.
- Chciałabym doczekać takiego momentu, że będziemy tu świętować, a nie tylko rozmawiać o problemach - mówiła podczas Manify w Kielcach Bożena Kizińska z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
W sobotę 9 marca już po raz dziewiąty przez Kielce przejdzie Manifa. Hasło przewodnie tegorocznej edycji to #MyNiepokorne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.